2022-12-17 08:21:08 - Autor: LS(lca.pl)
Nowiczonek nie naruszył dóbr Jana F. Sąd umorzył sprawę
Sąd Rejonowy w Legnicy na pierwszym posiedzeniu umorzył postępowanie o przeciwko Mieczysławowi Nowiczonkowi, którego Jan F., pozwał o naruszenie dóbr. Jan F. pozwał ojca nieżyjącego Sławomira Nowiczonka po tym, jak sąd uniewinnił go od zarzutu pobicia ze skutkiem śmiertelnym, uznając jego działanie za obronę konieczną. We wtorek 20 grudnia Sąd Apelacyjny we Wrocławiu rozpozna apelacje od wyroku, które złożyły obydwie strony.
Wyrok w sprawie Jana F.
Foto: WO(lca.pl)Sławomir Nowiczonek trafił nieprzytomny na S
OR nocą 3 grudnia 2017 roku. Zmarł dzień później, nie odzyskawszy przytomności. Przyczyną śmierci było wstrząśnienie pnia mózgu. Dostał „ z główki” od Jana F., który zeznał, że Nowiczonek go zaatakował, a on się tylko bronił. Obecni na miejscu świadkowie, znajomi F. Potwierdzili jego wersję. Sąd Okręgowy w Legnicy w maju bieżącego roku uniewinnił Jana F. stwierdzając, że ten działał w warunkach obrony koniecznej. Jednocześnie sąd uznał go za winnego nakłaniania świadków do składania fałszywych zeznań. Mieczysław Nowiczonek jest przekonany, że jego syn został bestialsko pobity i od lat walczy o ukaranie winnego jego zdaniem Jana F. Wniósł apelację od w
yroku, podobnie uczynił Jan F., który chce całkowitego oczyszczenia z wszystkich zarzutów. W międzyczasie postanowił pozwać Mieczysława Nowiczonka, oskarżając go o naruszenie dóbr.
- Pan Mieczysław jest oskarżony o to, że powiedział dziennikarzowi, iż pan F. Był wcześniej skazany za pobicie człowieka na zlecenie i ten człowiek jeździe na wózku inwalidzkim. Z tego, co się orientuję, a znam akta tamtej sprawy, ponieważ też występowałam tam w charakterze adwokata, to został skazany. Nie wiem, czy pan jeździe na wózku inwalidzkim, wiem, że ale jest osobą o dużym stopniu niepełnosprawności – mówiła przed rozprawą Beata Matysek, pełnomocniczka Mieczysława Nowiczonka.
Sędzia nie uznała roszczenia Jana F. I umorzyła sprawę na pierwszym posiedzeniu. W 2012 roku Jan F. i dwaj jego koledzy zostali skazani za pobicie wicedyrektora legnickiej spółki Tauron, dawnej EnergiiPro. Jan F. Usłyszał wówczas wyrok 3,5 roku więzienia.
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z
innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś
świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa
wysyłać można także na adres
kontakt@lca.pl