Akcja ratowania kota
Foto: kontakt@lca.pl
W poniedziałek od rana kotu próbowali pomóc pracownicy legnickich wodociągów. Po kilku godzinach udało się im wydostać przerażonego kotka.
– Szacunek dla chłopaków z wodociągów, gdyby nie oni, kota nie udałoby się uratować. Oko kamery pozwoliło dokładnie zlokalizować kota. Cała akcja trwała około dwóch godzin, ale ostatecznie zakończyła się sukcesem. Zwierzę całe i zdrowe zostało uwolnione z pułapki – mówi Grzegorz Laskowski, który od początku starał się kotu pomóc.
Pracownicy Legnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Piotr Bogusz i Michał Zgut udowodnili, że dla nich każde życie jest tak samo ważne. W akcji ratowniczej pomagali też legniccy policjanci, Albert Pruszyński oraz Marcelina Rudnicka. Uratowany kot jest teraz w najlepszych rękach. Grzegorz Laskowski zabrał go do domu i nie wyklucza, że "mały rozrabiaka" zostanie u niego na stałe. Kota czeka jeszcze wizyta u weterynarza.
Podczas akcji ratowania kota, udało się złapać jeszcze cztery wolnożyjące małe koty, które zostały przewiezione do legnickiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.