25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.
Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.
Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.
Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
W poniedziałek od rana na miejscu są pracownicy legnickich wodociągów, którzy próbują pomóc kotu, ale na tę chwilę nie mogą się dostać do uwięzionego zwierzaka.
- Pracownicy wpuścili kamerę termowizyjną od strony Hutników, sprawdzili wszystko. Szukamy w tej chwili miejsca, w które kot ucieka. W momencie, gdy pracownicy zaczęli penetrować tę rurę kamerą kot uciekł, pewnie się wystraszył, bo to dziki kotek – relacjonuje Grzegorz Laskowski.
Mieszkańcy już od piątku interweniują u różnych służb w sprawie uwięzionego kota. Na miejscu była już dwukrotnie straż pożarna, ale strażakom nie udało się zwierzaka wyciągnąć.
Mieszkańcy zapewniają, że nie pozostawią kota na pewną śmierć głodową. Poruszą niebo i ziemię, by go wyciągnąć z pułapki, w którą wpadł.
Do sprawy powrócimy.