Pomysłodawcami i „sprawcami” uruchomienia miejsca, gdzie legniczanie latem będą mogli spędzać czas, są Hubert Mieliński i jego małżonka. Inspiracją były wrocławskie beach bary.

- Legnica jest trochę mniejsza od Wrocławia, więc wymyśliliśmy, że będzie to Letnia Legnicka Strefa Kultury, która ma na celu połączenie beach baru i strefy dla dzieci, czyli stworzenia miejsca dla całych rodzin – wyjaśnia Hubert Mieliński.

Obok baru jest piękna plaża, na której legniczanie będą mogli wypoczywać. Zużyte na nią zostanie blisko sto ton piasku. Na plaży będzie można także spędzić czas aktywnie na boisku do piłki siatkowej, wielka piaskownica dla najmłodszych, strefa gastronomiczna i strefa z napojami. Bardzo ważną kwestią są sanitariaty. Nie ma tam zwykłych toi toi, ale kontenery z toaletami. Jest też strefa dla rowerów ze specjalnymi stojakami i strefa dla zwierzaków w cieniu

- Legnica może się spodziewać bardzo ciekawego letniego miejsca, w którym będą się odbywały ciekawe wydarzenia – podkreśla Hubert Mieliński.

Do rozpoczęcia wakacji Letnia Legnicka Strefa Kultury czynna jest w sobotę i niedziele. W czasie wakacji czynna będzie od środy do niedzieli. Od południa do późnego wieczora. Właściciele podkreślają, że nie będą miejscem, w którym będą się odbywać nocne imprezy.

By plaża mogła ruszyć, trzeba było spełnić wiele formalności i postarać się o wszelkie zgody. Pomysłodawcy nie chwalili się, tylko działali, by doprowadzić projekt do końca i otworzyć plażę nad Kaczawą.