- W sobotę po północy funkcjonariusze legnickiej drogówki, pełniąc służbę na terenie miasta, zauważyli jak na ul. Kartuskiej kierujący pojazdem marki Kia, jadąc z nadmierną prędkością, stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożny znak znajdujący się na wysepce przy przejściu dla pieszych. Policjanci wydali sygnały mężczyźnie do zatrzymania się do kontroli drogowej, ten jednak nie zamierzał się zatrzymać, gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę – informuje mł. asp. Anna Tersa, oficer prasowy legnickiej policji.

- Policjanci podjęli pościg za kierującym, który pomimo nadawanych sygnałów świetlnych i dźwiękowych kontynuował ucieczkę, łamiąc przepisy ruchu drogowego i stwarzając realne zagrożenie na drodze. Na ulicy Wrocławskiej wjechał w podwórze i tam się zatrzymał. Uszkodzone drzwi pojazdu uniemożliwiły ucieczkę kierującemu – dodaje policjantka.

Mężczyzna został zatrzymany i sprawdzony w systemach informatycznych policji. Okazało się, że kierującym jest 20-letni mieszkaniec Legnicy, a samochód, którym uciekał, pochodzi z wypożyczalni. Badanie alkomatem wykazało u niego ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu.

Za niezatrzymanie się do kontroli drogowej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów. O tym, jakie konsekwencje poniesie 20-latek, zadecyduje sąd.