2024-01-23 07:46:08 - Autor: LS(lca.pl)
Nie chcą mieszkać przy „autostradzie”
Mieszkańcy ulicy Wiśniowej w Rzeszotarach od kilku lat walczą o bezpieczeństwo swoje i swoich najbliższych. Spokojna kiedyś ulica Wiśniowa od czasu powstania marketu Dino w Rzeszotarach czują się, jakby mieszkali przy autostradzie. Prośby do wójta o reakcję pozostają bez echa.
Droga w Rzeszotarach
Foto: materiały prasowe- Nasza ulica wygląda jak ser szwajcarski, pełna dziur i wybojów. Mało tego, kierowcy nawet nie myślą, żeby zwolnić, kiedy tędy przejeżdżają, a tędy nasze dzieci chodzą do szkoły, poruszają się starsi ludzie i my. Wszyscy czujemy się zagrożeni. Nasza droga jest boczna, więc i my zostaliśmy odstawieni na bok – piszą do nas mieszkańcy.
- Zwracaliśmy się do wójta i do rady gminy o wyremontowanie zniszczonej drogi i montaż progów zwalniających. Pisma pozostały bez odpowiedzi. Napisaliśmy też pismo do wojewody i dopiero on zareagował. Uznał naszą skargę za zasadną – dodają mieszkańcy.
Walka o poprawę bezpieczeństwa trwa od 2022 roku. Bez reakcji. Pod koniec ubiegłego roku, dokładnie 28 grudnia, zwróciliśmy się do urzędu gminy z prośbą o informację dotyczącą sposobu załatwienia sprawy mieszkańców ulicy Wiśniowej. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy. Odpowiedź natomiast otrzymali mieszkańcy, lecz nie od wójta, ale z biura wojewody, który ich skargę na brak reakcji za strony urzędu uznał za zasadną. Jest nadzieja, że okres kampanii wyborczej sprawi, że wójt Dawid Stachura „przypomni sobie” o mieszkańcach Wiśniowej.
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z
innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś
świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa
wysyłać można także na adres
kontakt@lca.pl