- Śledztwo w tej sprawie zostało zakończone skierowaniem aktu oskarżenia. Prokurator oskarża Krzysztofa M. o sprowadzenie pożaru, a więc zdarzenia zagrażającego życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach, przez podpalenie umyślne w dwóch miejscach pod drzwiami tego lokalu na zewnątrz, a więc od strony klatki schodowej, ze skutkiem w postaci śmierci jednej osoby i ciężkich obrażeń ciała u drugiej osoby. Oskarżony nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego mu czynu – informuje Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
- W trakcie śledztwa prokurator ustalił, że motywem tego czynu była zazdrość o kobietę. Oskarżony mężczyzna jest jej byłym partnerem. Mają dzieci, które przebywają w placówkach opiekuńczych. Od pewnego czasu kobieta mieszkała w lokalu przy ulicy Głogowskiej, na poddaszu z drugim mężczyzną, który zginął po skoku z płonącego mieszkania – dodaje Lidia Tkaczyszyn.
Biegły z zakresu pożarnictwa stwierdził, że było to umyślne podpalenie.
Krzysztof M. był już karany za różne przestępstwa. Obecnie odbywa karę 3 lat pozbawienia wolności za rozbój. Za czyn, którego się dopuścił, grozi mu kara od 2 do 12 lat więzienia.