- Idziemy do tych wyborów po bardzo konkretne rzeczy. To są wybory, które zadecydują o przyszłości Polski, o kolejnych latach naszego rozwoju. Jedną z kluczowych spraw, którą chcemy zrealizować, jest przywrócenie godności nauczycielom. 20 procent podwyżki, to absolutne minimum, bez tego będą zarabiali w granicach minimalnej krajowej. To upokarzające dla ludzi, którzy odpowiadają za przyszłość nowych pokoleń Polaków i Polski. Kolejną bardzo ważną sprawą jest zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 60 tysięcy złotych – podkreślił Robert Kropiwnicki.

- Do rejestracji listy gotowi byliśmy już po siedmiu dniach, ale nadal spływały listy z podpisami. Chciałam podziękować ludziom za wsparcie, za zaufanie, za otwartość i każdy podpis. Nie zawiedziemy. W imieniu wszystkich kandydatów z okręgu numer 1 obiecuję, że zrobimy wszystko, aby te wybory wygrać. Idziemy po zwycięstwo. Zrobimy wszystko, żeby tych, którzy nie wiedzą na kogo głosować, przekonać do głosowania na nas – przekonywała Zofia Czernow.

- Te będą wybory o wszystko, wybory o takiej wadze takiej jak w 1989 roku. Zdecydują, czy przywrócimy w Polsce normalność i ścieżkę rozwoju europejskiego. Przypomnę, ponad 300 miliardów złotych, to środki zablokowane. To jest być albo nie być dla rozwoju Polski. To godna płaca dla nauczyciela, normalna szkoła, profesjonalna opieka zdrowotna. To perspektywa dla młodych ludzi, to przestrzeń całej wolności, praw kobiet i wolności gospodarczej, o którą będziemy chcieli walczyć, dlatego dzisiaj naszym celem jest zwycięstwo z PiS-em w okręgu numer 1 i w całej Polsce – przekonywał Piotr Borys.

- To być niezwykle intensywny tydzień, który dostarczył nam pozytywnych emocji od ludzi, którzy tak jak my, mają dość i zrobią wszystko, aby już za 44 dni obudzić się w nowym porządku, gdzie prawa człowieka i wolności będą znów miały znaczenie. Gdzie aspekt gospodarki będzie doceniany, a przedsiębiorca, ten, który wypracowuje dochód, będzie wysoko oceniany. Zawód i prestiż zawodu nauczyciela zostanie odzyskany. Wierzę w to, że wolność mediów odzyskamy, a samorządność stanie się samorządnością – dodała Iwona Krawczyk.

- To są wybory o wszystkim. O tym, czy Polska będzie w Unii Europejskiej, czy konstytucja będzie przestrzegana. To wybory o naszej przyszłości, edukacji, prawach kobiet, środowisku. Wierzymy, że jesteśmy w stanie wygrać. Popiera nas młodzież, popierają samorządowcy i wszyscy, dla których wolność jest ważna – podsumowała najmłodsza z kandydatek Aleksandra Krzeszewska.

Kandydaci Koalicji Obywatelskiej złożyli w KBW dokładnie 14068 podpisów, które zebrali na listach poparcia. Zgodnie z Kodeksem wyborczym minimalna liczba podpisów potrzebna do rejestracji listy wynosi 5 tysięcy. Tę wymaganą ilość mieli już po tygodniu.