- W trakcie legitymowania kierującego policjanci zauważyli, że jeden z pasażerów uchylił drzwi i wyrzucił na zewnątrz małe, srebrne zawiniątko. Zareagowali natychmiast. Zabezpieczyli zawiniątko z zawartością białej skrystalizowanej substancji. Następnie dokonali przeszukania dwóch pasażerów. W kieszeniach spodni u jednego z nich ujawnili dwa srebrne zawiniątka z zawartością suszu – relacjonuje komisarz Jagoda Ekiert, oficer prasowy legnickiej policji.
- Kiedy policjanci przeszukiwali dwóch 18-latków, kierujący biorąc przykład od swojego kolegi, uchylił drzwi i wyrzucił na ziemię aluminiowe zawiniątko z białą skrystalizowaną substancją, myśląc, że policjanci nie zauważą tego i uniknie odpowiedzialności karnej za posiadanie substancji zabronionych. Czujni funkcjonariusze zabezpieczyli kolejne narkotyki – dodaje policjantka.
Wszyscy trzej mężczyźni, dwóch 18-latków i 21-latek trafili do policyjnego aresztu. Od 21-letniego kierowcy pobrano krew do dalszych badań, bowiem policjanci podejrzewali, że kierował samochodem, będąc pod wpływem narkotyków.
- Zabezpieczone narkotyki zostały przebadane narkotesterami przez technika kryminalistyki. Testy narkotykowe wykazały pozytywny wynik na zawartość marihuany i metamfetaminy – uzupełnia komisarz Jagoda Ekiert.
Sąd zdecyduje o losach trójki mężczyzn. Za posiadanie narkotyków grozi kara 3 lata więzienia.