2023-03-23 15:14:31 - Autor: LS(lca.pl)
Nowa Lewica chce „żeby seniorom żyło się lepiej”
Ponad 16 tysięcy podpisów zebrała Lewica pod obywatelskim projektem ustawy o „rencie wdowiej”. Działacze Lewicy liczą, że w kraju zebrano już grubo ponad 100 tysięcy. Jest to już drugie podejście do projektu „renty wdowiej”, która jest częścią polityki senioralnej Lewicy, która złożyła projekt do marszałek Sejmu Elżbiety Witek, a w efekcie trafił on do „zamrażarki sejmowej”.
Konferencja Nowej Lewicy
Foto: LS (lca.pl)Projekt zakłada, by po śmierci małżonka współmałżonek mógł korzystać z dwóch świadczeń, renty rodzinnej i 50 proc. własnego świadczenia lub własne świadczenie i 50 proc. renty rodzinnej po zmarłym małżonku. Obecnie renta rodzinna w przypadku, gdy umrze jedno ze współmałżonków, wynosi 80 proc. wyższego świadczenia.
Arkadiusz Sikora
Foto: LS(lca.pl)- W związku z tym, że ze strony Prawa i Sprawiedliwości nie ma woli, by taki projekt się pojawił, podjęliśmy decyzję razem ze związkami zawodowymi, że będziemy ten projekt chcieli złożyć w formie projektu obywatelskiego. Musimy pod projektem zebrać minimum 100 tysięcy podpisów i złożyć do laski marszałkowskiej, wtedy marszałek Sejmu będzie musiała ten projekt procedować. My po prostu chcemy, żeby seniorom żyło się lepiej – wyjaśnia Arkadiusz Sikora, szef Nowej Lewicy na Dolnym Śląsku.
- Chodzi o to, że gdy jeden ze współmałżonków umiera, drugi zostaje sam i musi zapłacić wszystkie rachunki, koszty stałe, które musi ponosić i zderza się z rzeczywistością niedoborów budżetowych.
Michał Huzarski
Foto: LS (lca.pl)Nowa Lewica wyszła z inicjatywą, by taki senior, który zostaje sam, mógł odziedziczyć wyższą emeryturę w 100 procentach, nie jak dziś w 80 i dodatkowo otrzymywać 50 procent niższej emerytury. To da mu możliwość pokrycia minimalnych potrzeb i nie chodzi tu tylko o czynsz, prąd, czy lekarstwa, ale także o jedzenie – dodaje Michał Huzarski, szef legnickich struktur Nowej Lewicy.
Nowa Lewica zbiera podpisy od stycznia, na złożenie projektu u marszałek Elżbiety Witek ma czas do połowy kwietnia. Działacze szacują, że z „renty wdowiej” w Polsce mogłoby skorzystać około 1,5 miliona seniorów. Chcą, by ewentualna ustawa obowiązywała tych, którzy owdowieli 10 lat wstecz.
- To kosztowałoby budżet państwa około 16 miliardów złotych rocznie. To spore obciążenie dla budżetu, ale z drugiej strony widzimy, jaka jest dzisiaj rozrzutność, którą dzisiaj proponuje nam Prawo i Sprawiedliwość pokazuje, że stać budżet państwa na tego typu wydatki – argumentuje Arkadiusz Sikora.
- Podpisałam ten projekt. Mąż zmarł 15 lat temu, a moja emerytura z dodatkiem wynosi niecałe 2 tysiące złotych. A muszę dalej żyć i jest ciężko. Na same lekarstwa muszę miesięcznie wydać średnio 300 złotych. Brakuje zawsze, a jestem chora i nie mogę nawet złotówki dorobić – mówi, popierając pomysł „renty wdowiej” 76-letnia Krystyna Porankiewicz, wdowa od 15 lat.
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z
innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś
świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa
wysyłać można także na adres
kontakt@lca.pl