Legnicka izba wytrzeźwień od marca 2022 roku nie pełni swojej funkcji. Po wybuchu wojny w Ukrainie i napływie uchodźców została zaadaptowana na miejsce pobytu uchodźców. Za „wytrzeźwiałkę” służą szpitalny oddział ratunkowy i policyjna izba zatrzymań. Kiedy pojawił się projekt likwidacji zastępca prezydenta poinformował, że w planach jest uruchomienie w tym miejscu ogrzewalni dla osób bezdomnych. Funkcję tę miała pełnić do marca 2023 roku. Pomysł upadł i z pewnością nie będzie realizowany. W projekcie uchwały widnieje bowiem zapis, że „czynności likwidacyjne Miejskiej Izby Wytrzeźwień winny być zakończone do dnia 30 kwietnia 2023 r.”

Projektem uchwały radni zajmą się na styczniowej sesji. Zważywszy na fakt, że w listopadzie ubiegłego roku poparło go 9 radnych, a 12 było przeciwnych, drugie podejście do likwidacji tego przybytku może zakończyć się podobnie.

Samorządy wielu miast zlikwidowały izby wytrzeźwień, ponieważ są drogie w utrzymaniu, a klienci często nie płacą. W Jeleniej Górze izba wytrzeźwień decyzją rady miejskiej została zlikwidowana w 2004 roku. Osoby nietrzeźwe, awanturujące się, agresywne trafiają do policyjnych PDOZ-ów (pomieszczenie dla osób zatrzymanych), inne na SOR. Wszystkie, na badanie lekarskie na SOR. Od marca podobnie jest w Legnicy.