- Zbliżają się święta, chcąc przybliżyć mieszkańcom świąteczną atmosferę, przygotowujemy szereg imprez przybliżający ten okres, żeby zasiadając przy stole wigilijnym wszyscy czuli nastrój i przeżyli święta w dobrej, miłej, rodzinnej atmosferze. Gminny Ośrodek Kultury i Sportu przygotował imprezy w większości miejscowości naszej gminy. Odbyły się między innymi piękne Jasełka w Bieniowicach, dzieci wystąpiły podczas konkursu na potrawę i ciasto świąteczne. Imprezy były na bardzo wysokim poziomie. Nie ma przypadkowości, widać, że dzieci są doskonale przygotowane, są prawdziwymi artystami, a to zasługa pracujących z nimi dorosłych. Do świątecznych przygotowań włączył się również Klub Seniora, który przygotowywał stroiki – chwali wszystkich Józef Pieróg, wójt gminy Kunice.

- Mamy pokój w kraju i cieszmy się nim w naszej małej ojczyźnie. Szanujmy się i doceniajmy to, czego inni nie mają. Wszystkie imprezy, które przeżyliśmy i nasz świąteczny jarmark są po to, żeby ten nastrój był ciągle z nami – dodaje Józef Pieróg.

Jarmark cieszył się wielkim powodzeniem. Ze sceny rozbrzmiewały kolędy i pastorałki. Na straganach pachniało potrawami i ciastami. Strażacy jak zawsze zadbali o to, by odwiedzający skwer przy urzędzie gminy nie marzli. Tym razem rozgrzewali gorącym barszczem i częstowali bigosem.

- Chciałabym abyśmy zasiadając do stołu, zastanowili się, czy wśród nas nie ma osób, do których należałoby pójść i zapytać, czy czegoś nie potrzebują. Może podzielić się strawą. Są wśród nas tacy ludzie, którzy spędzają te święta samotnie i często wstydzą się powiedzieć o tym, a wiem, że jest wśród nas bardzo wiele osób, które chcą pomagać, tylko nie wiedzą gdzie z tą pomocą się udać. Być może jedno puste miejsce przy stole czeka właśnie na nich – dodaje Ewa Hoszowska, zastępca wójta gminy Kunice.