30 czerwca spółka PKP Polskie Linie Kolejowe rozwiązała umowę z dotychczasowym wykonawcą remontu hali peronowej legnickiego dworca kolejowego i zapowiedziała wyłonienie nowego. Powodem takiej decyzji był "brak dostatecznego zaangażowania wykonawcy w przebudowę na stacji Legnica, brak realizacji inwestycji zgodnie z założonym harmonogramem, brak reakcji wykonawcy na upomnienia ze strony inwestora, powtarzające się problemy wykonawcy z wypłatami dla podwykonawców".

- 22 listopada została podpisana umowa na dokończenie robót budowlanych związanych z przebudową stacji Legnica z firmą Dolkom i realizacja inwestycji zostanie wznowiona tak szybko, jak to możliwe. Zakończenie prac przewidywane jest na koniec 2023 roku – informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.

- Została zakończona inwentaryzacja prac. Do wykonania pozostało między innymi podwyższenie peronów nr 3 i nr 4 do 76 cm, modernizacja tunelu głównego, zabudowa wind na perony nr 2,3,4,5 oraz przebudowa i przeszklenie hali peronowej – wylicza Mirosław Siemieniec.

Jak informuje rzecznik PKP Polskie Linie Kolejowe, dotychczas na prace wydano około 18,5 mln zł netto z 30 przewidzianych na inwestycję. Umowę z poprzednim wykonawcą prac PKP Polskie Linie Kolejowe podpisały w połowie marca 2019 r. Remont miał ruszyć w lipcu 2019 r. Od tego czasu termin ich rozpoczęcia kilkakrotnie ulegał zmianie. Kiedy w końcu ruszył, prace przebiegały w ślimaczym tempie, w końcu zostały przerwane.

- Na termin realizacji inwestycji wpływ miały uzgodnienia z konserwatorem zabytków, a także dodatkowe prace, które wcześniej, przed rozpoczęciem robót nie można było zdiagnozować. Jednak decydujący wpływ na czas realizacji inwestycji miało słabe zaangażowanie poprzedniego wykonawcy – podsumowuje Mirosław Siemieniec.