- Jesteśmy bardzo mile zaskoczeni taką ilością fantów, które otrzymaliśmy i ilością gości, którzy zjawili się na aukcji. Bardzo nas cieszy, że są zainteresowani licytacją, a co za tym idzie pomocą dla naszych dzieci z Zespołem Downa. Jesteśmy zauważani w mieście, włączeni do społeczności legnickiej i to jest dla nas największe szczęście – mówi Anna Kącka, prezes Stowarzyszenia „Otwórz Serce”.
Pieniądze, które zostały zebrane podczas aukcji, jak zawsze przeznaczone zostaną na rehabilitację podopiecznych „Otwórz Serce”, a ta realizowana jest przez okrągły rok.
- Rodzic przyprowadzając do nas dziecko nie płaci za nic. Pozyskujemy pieniądze podczas aukcji, piszemy projekty, otrzymujemy wsparcie finansowe od wielu przyjaciół – dodaje Anna Kącka.
Do stowarzyszenia trafiają rodziny nie tylko z Legnicy. Są w jego szeregach mieszkańcy Jawora, Złotoryi i wielu innych miejscowości. Należą całe rodziny, bo podczas kiedy dzieci są rehabilitowane, ich opiekunowie wymieniają się doświadczeniami, wspólnie próbują rozwiązywać problemy i wspierają wzajemnie.
W planach jest budowa domu dla dzieci, które wkraczają w dorosłość. Ich rodzice chcą, żeby kiedy ich zabraknie, ich dorosłe już dzieciaki mogły wspierać się wzajemnie i zarabiać na swoje utrzymanie.