2022-09-23 09:55:14 - Autor: LS(lca.pl)
Odebranie zwierząt z palmiarni było zasadne
Przy zamkniętych drzwiach odbyło się posiedzenie sądu dotyczące zażalenia złożonego przez Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, dotyczącego decyzji prokuratora o odebraniu zwierząt przebywających w legnickiej palmiarni. Sąd podzielił stanowisko prokuratury w tej sprawie. Od decyzji nie ma odwołania.
Prokuratura zabezpiecza zwierzęta
Foto: LS (lca.pl)Rozprawa, która odbyła się w Sądzie Rejonowym w Legnicy, dotyczyła niezasadnej według Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej
odebrania zwierząt z legnickiej palmiarni, które miało miejsce 27 maja. Na zlecenie prokuratury odebrali je pracownicy poznańskiego ogrodu zoologicznego. Dyrektorka Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu Ewa Zgrabczyńska wyliczała wówczas, że zwierzęta utrzymywane są w warunkach bardzo złych. Szokiem było, że żółwie wodne przebywały w zwykłej wannie, papugi wykazywały objawy chorób fizjologicznych i depresji, Klatkami, w których przebywały były zbyt małe, umiejscowione w ciemnych, pomieszczeniami. Zwierzęta by na niewłaściwej diecie.
- Możemy mówić tu o bardzo złych warunkach utrzymania i poprzez małe klatki i niezapewnienie zaspokojenia wszystkich gatunkowych potrzeb życiowych, dodatkowo o stresie. Taka mała przestrzeń, chociażby u papug oraz brak możliwości realizowania zachowań socjalnych stanowi realne zagrożenie życia i zdrowia zwierząt. Dieta, którą obserwowaliśmy, powinna być całkowicie zmieniona – wyliczała podczas odbierania zwierząt dyrektorka poznańskiego ZOO.
Mariusz Kluczyński
Foto: LS(lca.pl)Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej, które miało zwierzęta pod opieką, nie zgodziło się z decyzją prokuratury, stąd o jej zasadności musiał zdecydować sąd. Sędzia asesor Jolanta Mroczka poprosiła dziennikarzy o opuszczenie sali rozpraw na życzenie prokuratora, który krótko skomentował wydaną przez sąd decyzję.
- Sąd utrzymał w mocy postanowienie prokuratora o zatwierdzeniu zatrzymania rzeczy, w tym przypadku zwierząt. Podzielił stanowisko prokuratora o zasadności zatrzymania ich. Jednocześnie stwierdził, że nie zostały naruszone prawa strony skarżącej, czyli Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej, że całe zatrzymane było zasadne, wręcz wymagane prawem i obowiązek ten prokurator spełnił – powiedział po rozprawie Mariusz Kluczyński, kierownik działu śledztw Prokuratury Rejonowej w Legnicy.
Bartosz Romaszewski
Foto: LS(lca.pl)- Zasadniczo mówi się, że orzeczeń sądu się nie komentuje, niekoniecznie musimy się z nimi zgadzać. Przypomnę tylko, że postępowanie przygotowawcze, prowadzone przez prokuraturę toczy się w fazie in rem, nie in personam, tak że musimy poczekać na dalsze ustalenia ze strony prokuratury. Mamy prawo aktywnie uczestniczyć w postępowaniu przygotowawczym i myślę, że z tego prawa skorzystamy – skomentował Bartosz Romaszewski, adwokat reprezentujący Legnickie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej.
Wydana przez sąd decyzja oznacza, że prokurator ponownie będzie mógł podjąć śledztwo w sprawie znęcania się nad zwierzętami w legnickiej palmiarni.
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z
innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś
świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa
wysyłać można także na adres
kontakt@lca.pl