Dobry gospodarz nie spocznie, dopóki wszystkich nie ugości i nie zadba, by znalazło się dla każdego miejsce przy biesiadnym stole. Burmistrz Alicja Sielicka z promiennym uśmiechem osobiście doglądała, by każdy poczuł się wyjątkowo.
- Ja właśnie tak świętuję, kiedy wszyscy się cieszą, oglądają, częstują się, to jest moje święto. Widzę, że bardzo dużo ludzi na naszą uroczystość. Ciszę się, że zjechali się rolnicy z wszystkich sołectw. Kocham, to co robię, spotkania z ludźmi, pracę z nimi i dla nich. Dożynki są jedną z ważniejszych uroczystości, bo gmina Prochowice jest gminą rolniczą. Połowa mieszkańców to mieszkańcy wsi. Staram się o ich dbać jako o mieszkańców, ale też o miejsca ich zamieszkania, inwestować w sołectwa, żeby warunki do życia były jak najlepsze. Żeby były świetlice, drogi, place zabaw. Przed nami szereg kolejnych inwestycji. Staramy się robić wszystko, by ułatwić i umilić im życie. Rolnicy to dobry, bardzo pracowity naród. Ludzie bardzo wartościowi. Pracują, pilnują tradycji i potrafią się bawić i zarażają dobrą energią nasze miasteczko, więc dziś zapominamy o smutkach i problemach i bawimy się – mówiła Alicja Sielicka, burmistrz miasta i gminy Prochowice.
Wśród bawiących się gości było wielu samorządowców ze starostą Adamem Babuśką, szefem dolnośląskich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego Pawłem Gancarzem, Kazimierzem Burtnym, szefem powiatowych struktur partii ludowców, Tadeuszem Samborskim, prezesem Stowarzyszenia Kulturalnego „Krajobrazy”, który jest mieszkańcem gminy. Głównymi gośćmi i bohaterami dnia byli jednak rolnicy, sól rolniczej gminy.
Wśród dwunastu pięknych wieńców dożynkowych przygotowanych przez wszystkie sołectwa, najpiękniejszy według komisji konkursowej uwiły gospodynie z Golanki Dolnej. Dodać należy, że wszystkie zyskały uznanie komisji i burmistrz Alicji Sielickiej i każde sołectwo otrzymało wysoką nagrodę finansową. Szefowa gminy podziękowała także sołtysom za współpracę i uhonorowała ich drobnymi upominkami.
Dożynki w Prochowicach uświetniły występy zespołów folklorystycznych. Stoły przygotowane przez sołectwa kusiły kolorowym i pachnącym jadłem, jeden z przedsiębiorców przygotował pół tysiąca dożynkowych kebabów, które także cieszyły się wielkim powodzeniem. Gwiazdą wieczory była formacja Capitan Folk.