Kontrowersje wśród mieszkańców wzbudził też czas wycinki drzew w okresie lęgowym. Jak informuje Ratusz, jest w posiadaniu opinii przyrodniczej, która nie wskazuje tego typu przeszkód. Cała procedura jest realizowana zgodnie z obowiązującym prawem.
Z Placu Słowiańskiego oprócz drzew znikną krzewy, między innymi tawuły, bukszpan, berberysy, trzmieliny oraz ligustr pospolity. W sumie wyciętych będzie około 850 metrów kwadratowych krzewów, a w ramach rewitalizacji zostanie nasadzonych 869,5 metrów kwadratowych krzewów, bylin i traw. Na placu znajdą się ostnice mocne, róże Marathon, trzcinnik ostrokwiatowy, irga szwedzka, cis pośredni, trzmielinę oskrzydloną, barwinek pospolity, karmnik ościsty oraz inne rośliny zielone i krzewy.
Obecnie tereny zielone w obszarze inwestycji zajmują około 7700 metrów kwadratowych, a po zakończaniu będzie ich około 4486 metrów kwadratowych zieleni.
W kwietniu 2016 roku Ratusz ogłosił wyniki ogłoszonego rok wcześniej konkursu na zagospodarowanie przestrzenne placu Słowiańskiego. Sąd konkursowy oceniał siedem projektów. Zwyciężyła praca zespołu wrocławskiej architekt Aleksandry Doniec. W zwycięskim projekcie znalazło się także kontrowersyjne rondo, które wówczas nie wzbudziło żadnych emocji. Dodajmy, że projekt ze względów finansowych został okrojony. Nie znajdą się na nim pomnik Henryka Pobożnego I fontanna typu “mokry chodnik”.
Rewitalizację Placu Słowiańskiego wykonuje konsorcjum firm Budrim (lider) i Rotomat. Koszt inwestycji wyniesie 29 mln 766 tys. zł. Miasto otrzymało na nią 23 mln zł 750 tys. zł z Rządowego Programu Polski Ład.