Od początku roku LSSE prowadziła analizy oraz wewnętrzne audyty finansowe, które dotyczyły ogólnych kosztów utrzymania i eksploatacji tego budynku. Wyniki, które spłynęły do nas pod koniec maja pokazały, że koszty utrzymania są ogromne, a więc budynek jest wysoce nierentowny. Utrzymując ten stan musielibyśmy dopłacać od ponad pół do miliona zł rocznie. Z oczywistych powodów, nie możemy narazić się na niegospodarność. Do tego trzeba doliczyć niezbędne naprawy, czy konieczne remonty.
Przez lata, czynsz dla najemców utrzymywał się na stałym poziomie (raz w roku regulowany był jedynie o wskaźnik inflacyjny). Jednak dalsze funkcjonowanie budynku w tej formie, wymuszałoby na spółce podniesienie wysokości czynszu dla wszystkich najemców o minimum 200-300 procent. W tej sytuacji zmuszeni byliśmy wypowiedzieć umowy dotychczasowym najemcom. Ich okres wynosił od 1 do 3 miesięcy.
Zdajemy sobie sprawę, że wypowiedzenie mogło być zaskoczeniem, dlatego zdecydowaliśmy się również zorganizować spotkanie z najemcami. Podczas tego spotkania wyjaśniliśmy powody i uzgodniliśmy, że przedłużymy obowiązujące umowy, na wniosek najemców, do końca września, po to, by całą procedurę można było przeprowadzić z jak najmniejszym obciążeniem. Zaproponowaliśmy również możliwość skorzystania z innej naszej lokalizacji – biurowca przy ul. Złotoryjskiej. Dodatkowo jeśli tylko będzie takie zainteresowanie będziemy promować nową lokalizację najemców, a wszystko po to, by dotychczasowi klienci znaleźli firmy pod nowym adresem.
Wszystkie te działania nie mają związku z pobytem uchodźców wojennych, ponieważ rozpoczęły się jeszcze przed wybuchem wojny na terenie Ukrainy, a docelowo budynek przy ul. Kard. B. Kominka zostanie wystawiony na sprzedaż.
Paweł Drankiewicz, Dyrektor Departamentu Administracji Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.