- Kampania społeczna „W Nowym Kształcie” została zainicjowana w sierpniu zeszłego roku. Jej nadrzędnym celem jest wspieranie osób z otyłością w podjęciu decyzji o leczeniu oraz pacjentów w trakcie terapii. W tym roku kiedy już nam na to pozwala sytuacja epidemiologiczna, stawiamy na więcej edukacyjnych działań stacjonarnych. Cieszymy się, że szpital w Legnicy zorganizował lokalne wydarzenie na żywo z pacjentami i lekarzami, a my w ramach kampanii możemy wspierać lekarzy w tej inicjatywie – powiedziała Joanna Zagrajek w imieniu organizatora kampanii.
Szpital w Legnicy to jeden z czołowych ośrodków leczenia otyłości w województwie dolnośląskim. Chirurgiczne leczenie otyłości jest obecnie, mimo inwazyjności, najskuteczniejszą metodą leczenia otyłości olbrzymiej. Często jest to właściwie ostatnia szansa dla pacjenta.
- W szpitalu wykonujemy ok 6 operacji bariatrycznych tygodniowo, czyli około 300 operacji rocznie. Termin oczekiwania na zabieg to od 6 do 12 miesięcy, przy czym chciałbym zaznaczyć, że ten czas jest szalenie potrzebny pacjentowi. Jest to czas przygotowawczy, podczas którego należy zredukować o 10 procent wyjściową masę ciała, przestawić się na zdrowe żywienie, ale także mentalnie się przygotować – wyjaśniał dr Szewczyk.
- Pacjenci muszą mieć świadomość, że leczenie chirurgiczne jest tylko jednym z elementów leczenia, bez nakładów energetycznych, zaangażowania pacjenta, czyli stosowania się do zaleceń dietetycznych, wzrostu aktywności fizycznej, nie uzyskamy efektu długoterminowego, o który walczymy. Ponadto w celu zwiększenia skuteczności leczenia niezbędna jest opieka dietetyka i psychologa – dodał chirurg bariatra dr Maciej Plesiak.
Kolejnym mitem, który wymaga obalenia, jest często powielane przez społeczeństwo nieprawdziwe stwierdzenie, że operacja to droga na skróty.
- Nie operujemy pacjentów, dla których operacja jest pierwszym pomysłem na odchudzanie. Najczęściej pacjenci, którzy trafiają do poradni chirurgicznej szpitala, są to osoby, które mają za sobą wiele nieudanych prób leczenia otyłości, są świadomi i mają przemyślaną decyzję o poddaniu się operacji, oczywiście przy założeniu, że spełniają kryteria kwalifikacji do zabiegu – podkreślił Tomasz Szewczyk.
W Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Legnicy wykonywane są różne metody operacyjne, które są złotym standardem polskim i światowym. Są to metody o wysokim profilu bezpieczeństwa.
Każda operacja wiąże się z ryzykiem pojawienia się działań niepożądanych, przy czym chciałbym podkreślić, że operacje są bezpieczne. Występowanie groźnych powikłań np. w przypadku rękawowej resekcji żołądka oscyluje na poziomie zaledwie 1-2 procent. Bezpieczeństwo operacji bariatrycznej jest porównywalne do operacji usunięcia pęcherzyka żółciowego, czyli bardzo często wykonywanego zabiegu - zaznaczył dr Michał Łabul, chirurg bariatra.
Spektakularnym przykładem pokazującym efekty tego rodzaju leczenia jest Dominika Kurkianiec, która mówi, że znajomi nie poznawali jej na ulicy znajomi. Do zabiegu bariatrycznego została zakwalifikowana ważąc 145 kg, dziś niespełna dwa lata po zabiegu i „zrzuceniu” 76 kg waży około 69.
- W domu tego nie widzieli bo miałam z nimi kontakt na co dzień, ale kiedy po kilku miesiącach spotkałam na ulicy znajomych to był efekt wow i musiałam mówić kim jestem, bo mnie nie poznawali. To piękne uczucie i polecam ten sposób leczenia wszystkim, którzy mają taki problem, jaki miałam ja. Zachowałam sobie na pamiątkę kamizelkę, którą kiedyś nosiłam – mówi Dominika Kurkianiec.
Swoją drogę ku zdrowiu dopiero zaczęła Joanna Kwaśna, która jest dwa dni po zabiegu i już pozbyła się 5 kg.
– Ważę 156 kg, o operacji opowiedziała mi koleżanka, która się jej poddała, poleciła mi konsultację w poradni szpitala w Legnicy. Dzisiaj jestem 2 dni po zabiegu, mogę chodzić, jestem trochę osłabiona, ale mam siłę i motywację – powiedziała pacjentka.
Każdy pacjent chorujący na otyłość powinien dostać specjalistyczną pomoc, zostać skonsultowany przez lekarza zajmującego się leczeniem otyłości, ponieważ otyłość to choroba, którą należy mądrze leczyć.
- Pacjentowi z chorobą otyłościową warto wypisać skierowanie do poradni chirurgicznej, takie skierowanie może wypisać lekarz podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarz specjalista – powiedział dr Tomasz Szewczyk.
Wizyta w poradni nie oznacza jednak od razu kwalifikacji do zabiegu – Pacjent nie musi być zdecydowany na zabieg. Przyjmujemy wszystkich pacjentów, rozmawiamy z nimi na temat różnych, także niechirurgicznych metodach leczenia – dodał dr Łabul.
- Chciałabym podziękować mojemu zespołowi leczącemu pacjentów z otyłością, za to, że dają nadzieję pacjentom na życie w nowym kształcie – podsumowała dumna ze swojego zespołu Anna Płotnicka-Mieloch, dyrektorka Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.