- Wszystkie nasze działania koordynowane są przez wojewodę. Bardzo cenne i potrzebne są wszystkie inicjatywy, które od kilku dni widać w naszym mieście, ale my musimy działać w całym systemie ratownictwa w Polsce. Jest rząd, wojewoda, a na końcu samorządy. Podporządkowani jesteśmy działaniom wojewody i dostosowujemy się do nich – wyjaśnia Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy.

- Przyjmujemy każdą inicjatywę, każdą chęć pracy i deklaracje współuczestniczenia w całym przedsięwzięciu. Od pierwszych dni trwa zbiórka w siedzibie straży miejskiej, kolejne dwa punkty zostaną uruchomione po niedzieli. Mamy przygotowanych kilkaset miejsc noclegowych w schronisku młodzieżowym przy ulicy Jordana, w internacie Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 i legnickich hotelach – wylicza Tadeusz Krzakowski.

Sztab kryzysowy jest w stałym kontakcie ze służbami wojewody, strażą graniczną, Kolejami Dolnośląskimi. Akces współpracy wyraziły firmy Legnickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Prezes LSSE przekazał do dyspozycji miasta ponad 100 miejsc noclegowych, które znalazły się w bazie.

Uchodźcy z Ukrainy po przekroczeniu granicy rejestrują się w punktach recepcyjnych. To warunek do uzyskania statusu uchodźcy wojennego. Wszyscy, którzy trafiają na Dolny Śląsk, są objęci opieką wojewody i to on rozdysponowuje ich do miejsc zakwaterowania.

Ci, którzy trafią do Legnicy, objęci będą także opieką psychologiczną w razie potrzeby i medyczną, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy jest jedną z pięciu placówek w województwie wyznaczonych do tego przez wojewodę. W Legnicy powstać ma także punkt recepcyjny.

Centrum zarządzania kryzysowego działa całą dobę i każdy, kto potrzebuje pomocy, otrzyma ją, wystarczy zadzwonić. Przez siedem dni w tygodniu przyjmowane są dary w siedzibie straży miejskiej. Trafia tam pomoc od mieszkańców, przyjechał także transport pomocy z Niemiec. Wszystko, co trafi do punktu, zostanie posegregowane i żywność długoterminowa, środki czystości, koce, ciepłe ubrania trafią na granicę, meble, sprzęt AGD i inne, zostaną w mieście i będą służyć wsparciu tych, którzy do Legnicy trafią oraz tych, którzy będą ich gościć w swoich domach, bo i tego należy się spodziewać, jeśli sytuacja w Ukrainie się nie zmieni. Do pomocy zaangażowany jest miejski wolontariat i także tam można zwracać się po pomoc.

Legnica nie zapomina także o partnerskim mieście Drohobycz. Prezydent jest w stałym kontakcie z władzami miasta i także tam trafi pomoc od legniczan.