- Realizacja inwestycji rozpoczęła się w roku 2016 badaniami geologicznymi. Na ich podstawie znaleźliśmy sposób, w jaki została zabezpieczona. Wykonaliśmy to za pomocą odwiertów dips on mixing. Są to kolumny wiercone na głębokość 3 metrów. Znajdują się one na całej długości, na odcinku około 500 metrów – wyjaśnia Patryk Perchaluk, dyrektor wydziału dróg i mostów w legnickim starostwie powiatowym.

Na remontowanym odcinku znalazły się 634 słupy o średnicy 80 cm. Wewnątrz słupów znalazło się około tysiąca metrów sześciennych gruntu przemieszanego z około 300 tonami cementu.

- Takie kolumny charakteryzują się wytrzymałością około 1 megapaskala, co powoduje dużą nośność. Następnie został wykonany materac z geosiatki, o grubości 30 cm, przewijany wzdłuż i w poprzek drogi. Na materac położony został nasyp i konstrukcja z kruszywa i betonu asfaltowego – wylicza Patryk Perchaluk.

Po przeprowadzeniu wszystkich procedur powiat otrzymał rządową dotację na tę trudną i skomplikowaną inwestycję.

- Uzyskaliśmy dotację w wysokości 2 mln zł, ale w związku z tym, że po przetargu okazało się dużo tańsze, wykorzystaliśmy środki proporcjonalnie, tym bardziej że dofinansowaliśmy ją z tak zwanej Tarczy Samorządowej. Dzięki temu powiat mógł zrealizować bardzo dużą inwestycję przy swoich skromnych środkach – mówi Adam Babuśka, starosta powiatu legnickiego.

Inwestycja została zrealizowana z dotacji rządowej, środków starostwa powiatowego i gminy Kunice.