-W poniedziałek dwóch legniczan i jeden mieszkaniec gminy Prochowice zostali zatrzymani przez policjantów, bo wsiedli za kierownice po pijanemu. Najmniejsza zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu wynosząca 0,8 promila to wynik badania 44-letniego kierującego Suzuki Swift oraz 30-letniego kierowcy Opla Astra. Niechlubny rekordzista to 48-letni mieszkaniec gminy Prochowice, który mając dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu jechał motorowerem całą szerokością drogi. Nie dość, że mężczyzna wiózł pasażerkę, to jego jednoślad nie posiadał aktualnych badań technicznych - mówi Anna Grześków z legnickiej policji.

Wszyscy trzej stracili już swoje prawo jazdy a za popełnione przestępstwo grozi im kara nawet do 2 lat pozbawienia wolności.

Jednocześnie policja przypomina.

Zgodnie z prawem, za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości bądź środków o podobnym działaniu, grozi:
- grzywna, ograniczenie wolności lub kara więzienia do lat 2;
- zakaz prowadzenia pojazdów od 1 roku do 15 lat;
- kara pieniężna od 5000 zł do 60 000 zł (na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej) oraz 10 punktów karnych.