2020-10-14 20:17:08 - Autor: LS(lca.pl)
Nadal pada, ale powódź nam nie grozi
- Nadal pada, ale w Legnicy nie ma bezpośredniego zagrożenia powodzią. Do stanu alarmowego na Kaczawie brakuje 60 cm, a na stacjach pomiarowych obserwujemy tendencję spadkową – uspokaja dyżurny Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego dla miasta Legnicy.
Kaczawa
Foto: WO(lca.pl)Po intensywnych nocnych opadach deszczu wodowskaz na Kaczawie w Duninie pokazywał 291 cm. W związku z tym w południe prezydent Legnicy ogłosił w mieście stan pogotowia przeciwpowodziowego i wdrożył procedury z nim związane. Stan wody na bieżąco jest monitorowany.
- Na Kaczawie sytuacja się stabilizuje. Tendencję wzrostową obserwujemy na Czarnej Wodzie, myślę jednak, że nie będzie potrzeby ogłaszania stanu alarmowego – mówi dyżurny Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Legnicy.
Na moście na Jaworzyńskiej wodowskaz na Kaczawie pokazuje 238 cm, do stanu alarmowego, który ogłaszany jest przy poziomie 300 cm, brakuje więc 62 cm. Na Czarnej Wodzie w okolicy Kąpieliska Kormoran stan wynosi 257 cm i stan alarmowy przekroczony jest o 7 cm.
- Maksimum, które by zagroziło miastu, wynosi 375 cm. Mamy więc ponad metr „zapasu”. Prognozy pokazują, że opady deszczu nadal będą nam towarzyszyć, nie będzie to już jednak opad znaczący, który by tę sytuację diametralnie zmienił – dodaje dyżurny PCZK.
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z
innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś
świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa
wysyłać można także na adres
kontakt@lca.pl