Decyzję o zawieszeniu ojca Józefa Szańcy w obowiązkach podjęli jego przełożeni, po tym jak w Gazecie Wyborczej ukazał się artykuł, w którym jeden z uczniów legnickiego seminarium oskarżył kardynała Henryka Gulbinowicza o molestowanie, a ojca Szańcę o to, że „podsyłał chłopców” kardynałowi.
Przemysław Kowalczyk utrzymywał, że był uczniem Niższego Seminarium Duchownego w Legnicy w czasie, kiedy jego rektorem był o. Józef Szańca. Twierdził, że do molestowania doszło w styczniu 1989 r. w pałacu kardynała Gulbinowicza, do którego, na prośbę rektora Szańcy, udał się po odbiór korespondencji. Kowalczyk twierdził, że został tam posłany rozmyślnie, a „ojciec Szańca miał jakąś umowę z Gulbinowiczem, żeby mu podsyłać chłopców.”
Informację, że miało dojść do molestowania opublikowała Gazeta Wyborcza. Sprawę badała archidiecezja wrocławska. Złożone zostało doniesienie do prokuratury, ta w połowie września podjęła decyzję o odmowie wszczęcia śledztwa ze względu na przedawnienie się czynu. Jednocześnie rozpoczęło się postępowanie wyjaśniające wobec ojca Józefa Szańcy, który na ten czas został zawieszony w obowiązkach. O wynikach w oświadczeniu poinformował rzecznik krakowskiej kurii
- We wrześniu 2019 roku zakończyło się badanie prowadzone przez delegata ds. ochrony dzieci i młodzieży. Nie znaleziono żadnego potwierdzenia zarzutów stawianych o. Józefowi. W związku z tym 4 października p. Józef podjął na nowo obowiązki dyrektora szkoły – czytamy w wydanym dla Gościa Legnickiego oświadczeniu rzecznika krakowskiej prowincji ojców franciszkanów o. Jana Szeweka OFMConv.
Jednocześnie kuria wrocławska poinformowała, że wystąpi do Watykanu o decyzję, czy Watykan zdecyduje się podjąć śledztwo kościelne mimo przedawnienia czynu.
– Kiedy sprawa jest badana przez organy władzy państwowej, w tym przypadku prokuraturę, kościelne dochodzenie zostaje zawieszone – powiedział Gościowi Niedzielnemu ks. Rafał Kowalski, rzecznik archidiecezji wrocławskiej.
–Kategoria „przedawnienia” istnieje również w Kodeksie Prawa Kanonicznego, jednak w odróżnieniu od prawa państwowego, o jej zniesieniu może zadecydować Stolica Apostolska. Wystąpimy więc do Watykanu z prośbą o instrukcję, jak postępować dalej w danej sprawie – dodał rzecznik.