Do kradzieży Peugeota doszło pomiędzy 10 a 11 sierpnia br., w Legnicy na ulicy Wrocławskiej. Kiedy właściciel pojazdu zorientował się, że nie ma samochodu, natychmiast zgłosił kradzież na Policję.

Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu błyskawicznie przystąpili do poszukiwania pojazdu oraz osób odpowiedzialnych za jego kradzież. W wyniku intensywnej pracy ustalili miejsce, w którym złodziej pozostawił samochód. Po kilkugodzinnej obserwacji, kryminalni zauważyli w pobliżu wytypowanego miejsca, dobrze im znanego mężczyznę. Sprawca wpadł w przygotowaną zasadzkę w momencie, gdy próbował wejść do garażu. Zatrzymanym okazał się być 25-letni mieszkaniec Legnicy

Po sprawdzeniu mężczyzny w policyjnych systemach wyszło na jaw, że jest poszukiwany, celem odbycia kary 5 miesięcy pozbawiania wolności.

Legniczanin trafił prosto do policyjnego aresztu. Po usłyszeniu zarzutu, zostanie przetransportowany do zakładu karnego, gdzie "odsiedzi" zaległą karę. Skradzione auto wróciło już do właściciela. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawiania wolności.