Jak ustalono w toku śledztwa, Ewa G. oraz mąż wymienionej Tomasz G., przetwarzali i składowali odpady komunalne, odpady inne niż niebezpieczne oraz odpady niebezpieczne, a w tym powstałe w wyniku zaistniałego w dniu 18 maja 2017 roku pożaru, wbrew decyzjom administracyjnym oraz przepisom ustawy z 14 grudnia 2012 roku o odpadach, nie mając zezwolenia na ich zbieranie ani też warunków na prawidłowe spalanie.
- W spółce magazynowano odpady o właściwościach palnych na pryzmach, bezpośrednio na gruncie, bez uwzględnienia zagrożenia pożarowego oraz bez zaopatrzenia w wodę na wypadek pożaru – mówi Lidia Tkaczyszyn, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Legnicy.
- Gromadzono odpady w sposób nieselektywny, co spowodowało obniżenie jakości gleby i wód powierzchniowych i mogło spowodować istotne obniżenie jakości gleby oraz powietrza i wód podziemnych, a także zagrożenie zdrowia ludzi na skutek przenikania do gleby odcieków z odpadów, rozlania lub zmieszania z glebą odpadów niebezpiecznych, a także uwolnienia rozpuszczalnych w wodzie związków metali ciężkich, dioksyn i innych toksycznych substancji z odpadów popożarowych. Ponadto wielokrotnie termicznie przetwarzano w tym przedsiębiorstwie odpady poza przeznaczonymi do tego celu instalacjami.
Działania niezgodne z przepisami doprowadziły do pożaru, który wybuchł w nocy z 17 na 18 maja 2017 roku. W dniu 7 marca prokurator przedstawił Ewie G. oraz Tomaszowi G. zarzuty popełnienia wspólnie i w porozumieniu przestępstwa nieodpowiedniego postępowania z odpadami, zanieczyszczenia środowiska w znacznych rozmiarach oraz nieumyślnego sprowadzenia zdarzenia powszechnie niebezpiecznego w postaci pożaru i gwałtownego rozprzestrzeniania się substancji trujących.
- Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im czynów oraz odmówili składania wyjaśnień. Wobec obojga podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 10 tys. zł oraz zakazu prowadzenia na swój rachunek lub na rzecz i w imieniu innych osób działalności gospodarczej związanej ze zbieraniem, transportem, magazynowaniem, składowaniem i przetwarzaniem odpadów lub surowców wtórnych oraz pośredniczenia w obrocie odpadami i surowcami wtórnymi. Śledztwo jest w toku informuje Lidia Tkaczyszyn.