Radna swoją inicjatywę motywuje także tym, że mieszkańcy miasta i gminy Chojnów stanowią blisko połowę ludności powiatu legnickiego. Jej zdaniem optymalnym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie punktu przyjęć i odbioru dokumentów przynajmniej raz w tygodniu i odbiór w innym dniu. Motywuje to, że w podobny sposób mieszkańcy składają roczne zeznania podatkowe. Rzecz w tym, że logistycznie sprawa nie jest taka prosta.
„Istotnym problemem przy przyjmowaniu przez oddelegowanych pracowników dokumentów w punkcie zlokalizowanym na terenie Chojnowa, brak będzie dostępu do akt kierowców, teczek pojazdów oraz centralnej ewidencji pojazdów co utrudni prawidłową weryfikację składanych wniosków i załączników. Oddelegowanie pracowników na dwa dni w tygodniu, wyłączy ich z pracy wydziału co utrudni obsługę klientów również z terenu Chojnowa i gminy.” - czytamy w odpowiedzi starosty na interpelację radnej.
To nie jedyny problem. Delegatura powinna bowiem znajdować się w budynku administracji samorządowej, posiadać oddzielne pomieszczenia przeznaczone na serwerownie i archiwa oraz do obsługi interesantów. Wyposażenie tych pomieszczeń, podłączenie i „osieciowanie” wykonane musiałoby być zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa.
Starosta Adam Babuśka nie mówi jednak nie. „Mając na uwadze powyższe stwierdzam, że rozwiązanie problemu wymaga rozmów z władzami samorządowymi miasta i gminy Chojnów, znalezienia najlepszej lokalizacji dla delegatury, zbilansowania kosztów związanych z jej funkcjonowaniem oraz rozważenia możliwości poprawy funkcjonowania wydziału komunikacji i dróg w Legnicy w sposób umożliwiający skrócenie czasu oczekiwania interesantów na załatwienie spraw” - kończy swoją odpowiedź na interpelację radnej.