Arkadiusz Baranowski odniósł się do jednej z konferencji prasowych Jarosława Rabczenki, kandydata Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Legnicy.
- Była mowa o poszukiwaniu prawdy, o tym, że trzeba dążyć do prawdy w samorządzie. Z drugiej strony kandydat PO na prezydenta ostrzegał przed „milionerami z PiS”, którzy trafią do rady miejskiej. W 2014 roku prasa ogólnopolska opublikowała informacje na temat tak zwanej „afery w Arlegu”, zarzucając politykom Platformy Obywatelskiej tworzenie swoistego układu korzystającego z finansowania przedsięwzięć z tejże agencji należącej do samorządu województwa dolnośląskiego – mówi Arkadiusz Baranowski, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta Legnicy.
– Pytam więc Jarosława Rabczenkę, jak ta odnowa, o której mówi, ma wyglądać, i jak ma w niej wyglądać na przykład zarządzanie finansami publicznymi, kreowanie zamówień publicznych? Czy w ogóle będą takie standardy, jakie opisywała chociażby Gazeta Wyborcza jako „aferę Arlegu”, w którym Jarosław Rabczenko był swego czasu prezesem zarządu? - dodaje Arkadiusz Baranowski.