Katastrofa "Konkretów" powiązana jest nierozłącznie z kłopotami ich właściciela, czyli Wacława Demeckiego. W ostatnim wydaniu "Konkretów" ukazała się informacja o wystawieniu na sprzedaż całego jego majątku - kompleksu budynków po Wyższej Szkole Menedżerskiej w Legnicy, nieruchomości w Jeleniej Górze oraz pensjonatu w Szklarskiej Porębie.
Demecki od lat pogrążony jest w licznych sądowych procesach ze swoimi wierzycielami, a dzieło jego życia, czyli skompromitowana Wyższa Szkoła Menedżerska właśnie dogorywa.
Pierwszy numer "Konkretów" ukazał się w 1972 roku. W czasach PRL były organem Komitetu Wojewódzkiego PZPR. Po zmianach ustrojowych tygodnik został przekształcony w spółdzielnię dziennikarską. Później właścicielem tytułu został norweski koncern Orkla, a następnie niemiecki Neue Passauer Presse.
W grudniu 2006 roku Niemcy, którzy wykupili praktycznie wszystkie legnickie gazety (również Słowo Polskie, Gazetę Wrocławską i Panoramę Legnicką), "Konkrety" zlikwidowali. Pracę stracił wówczas ponad 20-osobowy zespół redakcyjny.
Już w styczniu 2007 roku Demecki przy współpracy z grupą byłych dziennikarzy tygodnika, reaktywował go pod nazwą "Konkrety Polskie". Redaktorem naczelnym, jak się dziś okazało ostatnim w historii, został Czesław Pańczuk.