Hejt, czyli ośmieszanie, wyszydzanie, poniżanie, obrażanie, stał się jedną z form cyberprzemocy. Zjawisko nasiliło się dzięki nieuzasadnionemu poczuciu, że jest się anonimowym w internecie. Hejterzy krzywdzą, często nie zdając sobie sprawy, jak wielkie może poczynić szkody i do czego doprowadzić. W ramach programu „Zdrowa Legnica” w poniedziałek rozpoczął się projekt HEJt, w ramach którego w sześciu legnickich szkołach odbywają się spotkania z Kingą Zawodnik. Jedno z nich odbyło się w V LO. , która w poniedziałek rozmawiała z uczniami w szkole Podstawowej nr 9 i V Liceum Ogólnokształcącym.

- Będziemy poruszać bardzo ważne tematy, temat hejtu i szacunku do drugiego człowieka. Jest to mój projekt, zatytułowany „Bądź sobą i miej czyste serce”. Jest skierowany do uczniów w całej Polsce. To już moje dwudzieste spotkanie. Chciałabym, żeby dzięki temu młodzież uświadomiła sobie, że takie słowa jak „dziękuję”, „przepraszam”, „poproszę”, powinny być na porządku dziennym i mam nadzieję, że to paskudne zjawisko, jakim jest hejt, zniknie z naszego życia – mówi Kinga Zawodnik.

Kinga Zawodnik nie ukrywa, że z hejtem i przemocą, zarówno fizyczną i psychiczną spotykała się od dziecka.

- Było odrzucenie, opluwanie, wyśmiewanie. Spotkało mnie bardzo wiele negatywnych rzeczy, więc temat jest mi bardzo bliski i dlatego chcę spotykać się z młodzieżą i opowiadać o swoich doświadczeniach. Opowiadam swoją historię i kiedy mówię, co przeżyłam, widzę, że młodzież zaczyna rozumieć, że to nie jest temat, który można zamiatać pod dywan. Cieszę się, że mogłam przyjechać na zaproszenie prezydenta Krzakowskiego, który dba o swoją młodzież i organizuje takie wydarzenia, bo to, podkreślam, nie jest byle jakie wydarzenia – argumentuje Kinga Zawodnik.

-To akcja ukierunkowana przeciwko hejtowi, który właściwie znalazł się we wszystkich sferach naszego życia, a szkoła jest pożywką do takowych zdecydowanie negatywnych zachowań – mówi Piotr Niemiec, dyrektor V Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Heweliusza.

Z ogromnym hejtem w marcu musieli zmierzyć się uczniowie i nauczyciele „Hewelusza”. Powodem była rzekomo podłożona przez jednego z uczniów kamerka w damskiej toalecie.

- Przekonaliśmy się jako placówka, że hejt ukierunkowuje się nie tylko do osób prywatnych, publicznych, ale również do instytucji. Nasza szkoła ucierpiała na tym bardzo w marcu tego roku, natomiast mam nadzieję, że wyszliśmy z tego obronną ręką i nauczyło nas to dużo. Poradziliśmy sobie, rozmawiając z młodzieżą.  Mam nadzieję, że większość zrozumiała, że nie tędy droga i nie takie kroki powinno się podejmować. Natomiast nie poradziliśmy sobie z osobami, które uprawiały hejt w przestrzeni zewnętrznej, nie naszej miejskiej. Te osoby dalej funkcjonują i nie było z ich strony słów przeprosin w stosunku do dyrektora, jako instytucji, w stosunku do uczniów i nauczycieli, a to bardzo bolesne. Dlatego myślę, że takie akcje powinny propagować przede wszystkim kulturę życzliwości, kulturę sympatii i szacunku w sieci – zaznacza Piotr Niemiec.

W spotkaniu w „Heweliuszu” obok Kingi Zawodnik uczestniczyli przedstawiciele straży miejskiej, wydziału zdrowia urzędu miasta, prawnik oraz psycholog. Spotkania jeszcze przed uczniami szkół podstawowych nr 1 i 4 oraz II LO i Zespół Szkół Samochodowych.