Frankowicz nie powinien czekać z pozwaniem banku o unieważnienie kredytu CHF.

Analizując swoją umowę kredytu frankowego, należy sprawdzić, w jaki sposób bank dokonywać przeliczeń złotych na franki szwajcarskie. Jeżeli w zapisach umowy znajdują się przepisy odnoszące się do tabel własnych banków, oznacza to że bank mógł w sposób niekontrolowany dokonywać przeliczeń walutowych. Takie unormowania są krzywdzące dla frankowicza – konsumenta i mogą stanowić przesłankę unieważnienia kredytu. Kolejnymi niekorzystnymi zapisami są przepisy dotyczące tzw. spreadów walutowych. Bank wykorzystując klauzule spreadowe wykonywał działalność kantorową, która stanowiła dalsze wzbogacenie się banku kosztem kredytobiorcy. Są to tylko niektóre z kwestionowanych przepisów, które mogą być podstawą unieważnienia kredytu CHF.

Czy frankowicz ma nadal czekać z pozwaniem banku

Jakkolwiek orzeczenia polskich sądów są niejednorodne, jednak z upływem czasu sędziowie zaczęli coraz częściej orzekać na korzyść frankowiczów. Niewątpliwie przyczyniło się do tego korzystne dla kredytobiorców, konsumentów orzecznictwo TSUE. TSUE wielokrotnie podkreślał, że kredytobiorcy należy się ochrona prawna przed niekorzystnymi zapisami umów kredytowych. Trybunał stwierdził, że w przypadku gdy nie można na podstawie powszechnie obowiązujących przepisów prawa nie można zmienić zapisów umowy, bądź kredytobiorca na takie zmiany się nie zgadza, to umowa kredytu frankowego  powinna być unieważniona. W świetle powyższego, nie ma żadnych przesłanek ku temu, aby kredytobiorca miał nadal wstrzymywać się z pozwaniem banku i żądaniem unieważnienia kredytu.

Sprawa frankowa – złote żniwo dla kancelarii frankowej

Sądy akredytują coraz większą ilość pozwów frankowiczów. Wydaje się, że trend ten ma tendencję rosnącą. Banki reprezentowane są przez wielkie firmy prawnicze, które specjalizują się w sprawach frankowych. Frankowicz, nie ma odpowiedniego doświadczenia prawniczego, aby samodzielnie walczyć z bankiem. Jedyną słusznym wyjściem jest więc skorzystanie z pomocy kancelarii frankowej, która specjalizuje się w sprawach frankowych. Mity dotyczące wysokich cen prawników od spraw frankowych są nieprawdziwe. Kancelaria frankowa może negocjować z frankowiczem cenę za obsługę prawną, a kwota ta niejednokrotnie może być płacona w ratach. Wynagrodzenie prawnika od spraw frankowych może być oparte na końcowym sukcesie. Biorąc pod uwagę potencjalne korzyści związane z uwolnieniem się od toksycznego kredytu frankowego, nie należy więc odkładać decyzji o założeniu sprawy przeciwko bankowi. Wygrane sprawy frankowe to już nie jest rzadkość, ale wybór prawnika jest nadal kluczowy.

Ile kosztuje sprawa frankowa

Biorąc pod uwagę niezbędny nakład pracy Kancelarii frankowej, nie dziwi fakt iż wynagrodzenie prawnika od kredytu frankowego może sięgać kilku tysięcy złotych. Pisma procesowe banków liczą sobie co najmniej kilkadziesiąt stron. Zaplecze prawne banków sięga po coraz to nowsze zarzuty takie jak zarzut zatrzymania, zarzut potrącenia czy wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Prawnik frankowicza musi więc nieustannie pogłębiać swoją wiedzę, wertować nowe orzecznictwo sądowe, tak by być po prostu lepszym od prawnika banku.

Pocieszeniem dla frankowicza jest to, że opłata od pozwu przeciwko bankowi jest stała i wynosi 1.000zł. Biorąc pod uwagę, iż niejednokrotnie przedmiotem postępowania o unieważnienie kredytu frankowego lub jego odfrankowienie są kredyty frankowe czasem na kilkaset złotych, wpis sądowy nie jest wygórowany.

Artykuł opracował: Kancelaria Radcy Prawnego Aleksander Stal z Wrocławia