25 maja 2018 roku zacznie obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przechowywanych w plikach cookies. Poniżej znajdziesz pełny zakres informacji na ten temat.
Zgadzam się na przechowywanie na urządzeniu, z którego korzystam tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych lub serwisów oraz innych parametrów zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych, w tym na profilowanie i w celach analitycznych przez portal lca.pl.
Administrator danych osobowych
Administratorem danych osobowych jest Przedsiębiorstwo Usług Informatycznych BAJT z siedzibą w Legnicy przy ul. Pomorskiej 56, 59-220 Legnica, wpisane do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej pod numerem NIP 6911626150, REGON 390590290.
Cele przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie i cele analityczne
- świadczenie usług drogą elektroniczną
- dopasowanie treści stron internetowych do preferencji i zainteresowań
- wykrywanie botów i nadużyć w usługach
- pomiary statystyczne i udoskonalenie usług (cele analityczne)
Podstawy prawne przetwarzania danych
- marketing, w tym profilowanie oraz cele analityczne – zgoda
- świadczenie usług drogą elektroniczną - niezbędność danych do świadczenia usługi
- pozostałe cele - uzasadniony interes administratora danych
Odbiorcy danych
Podmioty przetwarzające dane na zlecenie administratora danych, podmioty uprawnione do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa.
Prawa osoby, której dane dotyczą
Prawo żądania sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych; prawo wycofania zgody na przetwarzanie danych osobowych. Inne prawa osoby, której dane dotyczą.
Informacje dodatkowe
Więcej o zasadach przetwarzania danych w „Polityce prywatności”
– Strona rosyjska stwierdziła, że nie może ustalić pochodzenia Mikołaja Jerofiejewa. Zrobili wywiad środowiskowy, z którego wynika, że jego rodzice już nie żyją i nie znaleźli żadnych dokumentów potwierdzających jego tożsamość – mówi Onetowi mec. Dominik Góra, pełnomocnik Mikołaja Jerofiejewa.
– Sytuacja jest o tyle dziwna, że z ramienia Armii Czerwonej Mikołaj Jerofiejew był delegowany do pracy jako osoba cywilna i posiadał dokumenty wskazujące na przydział do Polski, do jednostki pod Bolesławcem. Strona rosyjska twierdzi, że kopii tych dokumentów nigdzie jednak nie ma. Według procedury rosyjskiej to już koniec poszukiwań – dodaje.
Brak potwierdzenia tożsamości oznacza, że nie można zalegalizować jego pobytu w Polsce ze względu na aspekty humanitarne.
– Próbujemy teraz dokonać legalizacji na tzw. pobyt tolerowany, który nie wymaga posiadania dowodu tożsamości – tłumaczy mec. Dominik Góra.
Jednocześnie pełnomocnik Jerofiejewa złożył na ręce wojewody dolnośląskiego wniosek do prezydenta Andrzeja Dudy o przyznanie mężczyźnie polskiego obywatelstwa. Sprawa jest w toku, trwa oczekiwanie na decyzję.
– Pozytywna decyzja pana prezydenta rozwiązałaby wszystkie problemy Mikołaja Jerofiejewa, który przebywa w Polsce od 32 lat. Mój klient zdecydowanie lepiej mówi po polsku niż po rosyjsku i bardziej utożsamia się z polską niż ze swoją macierzystą kulturą – podkreśla w rozmowie z dziennikarzem Onetu mec. Dominik Góra.
Przypomnijmy, na początku maja prokuratura przedstawiła Janowi i Alicji Ś., właścicielom fermy, zarzuty handlu ludźmi. Grozi za to kara nie krótsza niż trzy lata pozbawienia wolności. Akt oskarżenia trafił do sądu. Pierwsza rozprawa ma się odbyć 17 września w Sądzie Rejonowym w Legnicy.