Była zrzutka i jest nowa karetka dla szpitala

Autor: LS(lca.pl) - 2020-05-29 08:00:24

Blisko 170 tys. zł kosztowała nowa karetka, która wzbogaciła tabor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Na samochód, który będzie służył do przewozu pacjentów z koronawirusem lub podejrzeniem zakażenia, zrzuciło się kilka firm, legniccy sędziowie, dwie podlegnickie gminy, parafia w Męcince i wielu anonimowych darczyńców.

Czytaj dalej ˅

Udostępnij

Tweetnij

Podziel się

Drukuj

Reklama

Karetka pogotowia - Foto: WO(lca.pl)

Kluczyki do nowego samochodu Anna Płotnicka-Mieloch, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, otrzymała z rąk Rafała Pilcha, prezesa przyszpitalnej Fundacji Otwarte Serce.

Na zakup karetki „zrzucili się” firmy Basf w Środzie Śląskiej, Volkswagen Motor Polska, Osadkowski Cybulski, Medicus, Huras, przedsiębiorstwo transportowo-budowlane z Wrocławia, gminy Miłkowice i Kunice, sędziowie, firmy oraz parafia z Męcinki. Darowizny przekazali za pośrednictwem Fundacji Otwarte Serce.

- To wyjątkowa sytuacja. Nie pamiętam żeby w trudnej sytuacji finansowej szpitala czy jakiejkolwiek instytucji z własnej inicjatywy pojawiło się tak wiele darowizn. Szpital nie tylko poprzez fundację, na którą trafiały środki finansowe, ale również bezpośrednio od firm otrzymywał wsparcie, za które wszystkim serdecznie dziękujemy – powiedział Rafał Pilch, prezes przyszpitalnej Fundacji Otwarte Serce.

- Bardzo, bardzo dziękuję. To dla nas ogromne wsparcie. Bardzo się cieszymy i bardzo dziękujemy przede wszystkim darczyńcom, których hojność w trudnej sytuacji pandemii pokazała nam, że nadzieja nie umiera. Pacjenci i ludzie dobrej woli do dzisiaj wspierają nas począwszy od dobrego słowa, poprzez każdą drobną wpłatę, po duże kwoty – mówiła Anna Płotnicka-Mieloch, dyrektor Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, odbierając kluczyki do nowego samochodu.

Nowa karetka to samochód transportowy typu A1. Jest ósmym samochodem w szpitalnym taborze. Jej koszt to 164 tys. zł. Obecnie służyć będzie do transportu pacjentów zakażonych COVID-em lub tych z podejrzeniem zakażenia. Po wygaśnięciu pandemii będzie służyła wszystkim pacjentom.

Warto dodać, że na konto przyszpitalnej fundacji wpłynęło już blisko 350 tys. zł. Większość z nich przeznaczono na zakup karetki. Pozostałe przeznaczane są na bieżąco na zakup sprzętu medycznego i środków ochronnych. Pieniądze można wpłacać nadal.