Legnicka senator Prawa i Sprawiedliwości Dorota Czudowska to osoba majętna. Za kierowanie Ośrodkiem Diagnostyki Onkologicznej zarobiła w ub. roku 170 845, 00 zł. A że jest emerytką, to ZUS w 2015 roku wypłacił jej 53 002,44 zł. Za ciężką pracę w Senacie Czudowska otrzymała w sumie 47 340, 35 zł.

Nasza senator ma mieszkanie o pow. 74,2 mkw, które wycenia na 470 tys. zł oraz fiata bravo - rocznik 2008. Ma też zaciągnięty kredyt hipoteczny. Na koniec ub. roku do spłacenia zostało jeszcze 31 140,00 zł.

Jej partyjna koleżanka Ewa Szymańska to parlamentarny nowicjusz. Za pracę dla kraju przy Wiejskiej wiele zarobić jeszcze nie zdążyła. Na koniec grudnia uzbierało się tego ledwie 4 039, 36 zł (dieta) oraz 21 045,95 zł (uposażenie poselskie).

Do listopada ub. roku Szymańska była miejską radną. Z tego tytułu zarobiła 15 357, 18 zł. Sprawowanie mandatu radnej łączyła z pracą zawodową - jest księgową - za którą wyciągnęła 68 650, 18 zł. Dorobiła też na umowę o dzieło - 10 636 zł. Do tego wszystkiego należy jeszcze dodać emeryturę - 41 303, 80 zł.

Posłanka wykazała w swoim oświadczeniu dom (220 mkw), którego wartość oszacowała na 600 tys. zł. oraz udziały w spółce Audytor-Wrocław warte 16,5 tys. zł. Szymańska jeździ volkswagenem passatem - rocznik 2008.

Zobowiązania? Są i to niemałe. Szymańska spłaca trzy kredyty. Konsumpcyjny - 34 143, 24 zł oraz dwa hipoteczne - 24 600 franków szwajcarskich oraz 8500 franków szwajcarskich.

Podobnie jak Szymańska, debiutantką na warszawskich salonach jest posłanka Elżbieta Stępień z podlegnickich Kunic. Zdążyła zainkasować diety na sumę 4 039, 36 zł plus uposażenie poselskie w wysokości 23 222, 25 zł. W ub. roku za pracę zawodową w jednym z banków zarobiła 29 188, 32 zł.

Posłanka Nowoczesnej przyznaje się do mieszkania (38 mkw. - 80 tys. zł) i domu (160 mkw - 22o tys. zł). Posiada też oszczędności - 18 tys. zł i akcje KGHM warte 1904 zł. Stępień jeździ fordem mondeo - rocznik 2009. Spłaca też kredyt. Niemały, bo 152 745,00 zł.

Wyrastający na jednego z najważniejszych polityków Platformy Obywatelskiej, legnicki poseł Robert Kropiwnicki specjalizuje się w inwestowaniu w mieszkania. Ma ich w sumie aż sześć. W jednym mieszka, resztę wynajmuje i nieźle na tym zarabia - w ub. roku 56 901,00 zł.

Polityk PO otrzymał w ubiegłym roku 29 862 zł diety. Jego uposażenie poselskie wyniosło 39 128, 00 zł. Pełnienie mandatu w parlamencie łączył z dyrektorowaniem w Agencji Rozwoju Regionalnego "Arleg". Zarobił w niej 171 420,00 zł.

Kropiwnicki jeździ volvo 850. Spłaca dwa kredyty mieszkaniowe. Jeden 106 tys. zł, drugi 159 tys. franków szwajcarskich.

Na koniec legnicki poseł o najdłuższym stażu, czyli Adam Lipiński. Jeden z czołowych polityków Prawa i Sprawiedliwości jest zawodowym posłem. Jego uposażenie w 2015 roku wyniosło 127 442, 11 zł. Na jego konto wpłynęło też 29 512,08 zł diet.

Lipiński ma dom (156 mkw - wartości w oświadczeniu nie podaje) oraz mieszkanie (99 mkw - 700 tys. zł). Ma też dwa kredyty. Jeden zaciągnął na dom - 400 tys. zł. Drugi jest gotówkowy - 8000 zł.