Kandydaci na prezydenta Legnicy mówili o tym, jak widzą przyszłość Legnicy w praktyce. Bartłomiej Rodak zapowiedział likwidację straży miejskiej, wzmocnienie tej formacji Maciej Kupaj. Tadeusz Krzakowski rozbudowę AquaFana i budowę hali widowiskowo-sportowej, Joanna Śliwińska-Łokaj budowę centrum rozrywki na peryferiach miasta.
Joanna Śliwińska-Łokaj stwierdziła, że markety „zamordowały” drobny handel, że należy stworzyć warunki dla rozwoju drobnych przedsiębiorców, które dadzą perspektywę zatrudnienia „nie tylko na taśmie”po to, by zatrzymać młodych w Legnicy.
-Trzeba zapewnić miejsca pod budowę domów jednorodzinnych, by ludzie nie emigrowali poza Legnicę – zakończyła swoją wypowiedź kandydatka.
-W 2023 roku przybyło w Legnicy 500 przedsiębiorców – powiedział Tadeusz Krzakowski, wspominając o rozwoju Legnickiej Specjalnej Stref Ekonomicznej i tworzeniu klas patronackich, budowie infrastruktury drogowej w obrębie strefy, i firmach, które w strefie się rozwijają, co ma się przełożyć na wzrost zatrudnienia i podatków.
Bartłomiej Rodak zarzucił pozostałej trójce ubiegłoroczną „drakońską” podwyżkę podatku od nieruchomości.
-Ważnym elementem jest wprowadzenie rozróżnienia dla małych, mikro i dużych przedsiębiorców, jeśli chodzi o wysokości tych stawek. Jeśli chodzi o gastronomię w mieście, zamiast pomagać, władze miasta przeszkadzają, chociażby poprzez wprowadzenie przymusowych opat za letnie ogródki – zaznaczył Bartłomiej Rodak.
Jeżeli mówimy o Legnicy gospodarczej, powinniśmy mówić o trzech filarach. Pierwszy to wymiar historyczny, związany z miedzią i jej przetwórstwem, całkowicie zapomniany. Druga to Legnicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, w którą inwestujemy potężne pieniądze, a całkowicie zapomnieliśmy o małym i średnim biznesie. Powinniśmy wzmocnić kwestię turystyki, która jest dużą branżą w Legnicy niewykorzystaną. Trzecia to wzmocnienie potencjału uczelni wyższych – mwił Maciej Kupaj.
Maciej Kupaj jako jedyny spotkał się z legnickimi restauratorami i hotelarzami. Usłyszał od nich, że branża restauratorska kuleje, ponieważ ludzie nie przychodzą.
Całą debatę można zobaczyć na kanale YouTube Collegium Witelona Uczelnia Państwowa.