Prezydent Tadeusz Krzakowski i jego urzędnicy winą za wpadkę obarczyli … opozycyjnych radnych. Zdaniem ratusza, nie można było bowiem sprawnie przeprowadzić procedury przetargowej, bo radni tegoroczny budżet miasta uchwalili nie, jak zwykle na koniec grudnia, a 11 stycznia.
Taka retoryka mało kogo w Legnicy przekonuje, bo przypomnijmy, że przetarg na obsługę systemu urząd miasta ogłosił dopiero 1,5 miesiąca później – dokładnie 27 lutego.
Trzyletnią umowę opiewająca na 2 275 000 zł z firmą Nextbike miasto podpisało ostatecznie 7 maja. Magistrat do tej pory nie informował, czy rachunek za sezon 2018 będzie pomniejszony. O tym, że w kasie miasta zostanie 180 tys. zł dowiedział się dopiero radny Maciej Kupaj, który sprawę poruszył na ostatnim już w tej kadencji posiedzeniu komisji budżetu i finansów.