W tym samym czasie na terenie Legnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji doszło do zagrożenia przedostania się wody powodziowej przez szczeliny w betonowym murze. Został on zabezpieczony workami z piaskiem przewiezionymi z bazy LPGK.
Trzecim epizodem wtorkowych ćwiczeń było ratownictwo wodno-nurkowe w wykonaniu OSP-ORW na terenie największego zbiornika legnickich wodociągów, w którym topił się człowiek. Ponieważ wypadek okazał się śmiertelny, policja przeprowadziła czynności polegające na zabezpieczeniu procesowym miejsca zdarzenia.
W ramach manewrów przetestowano również rozstawienie Mobilnego Systemu Ochrony Przeciwpowodziowej na ul. Wały Rzeczne. W międzyczasie przeprowadzony został pokaz ratowania osoby porwanej przez rzekę. Na tym nie koniec. Ćwiczenia objęła również ewakuacja autobusami MPK ludności z zagrożonego powodzią terenu.
Dużo działo się również na nieoddanym jeszcze do użytku podlegnickim odcinku drogi ekspresowej S3. Tam, w wyniku pościgu Żandarmerii Wojskowej doszło do karambolu w którym udział wziął m.in. autobus z pasażerami na pokładzie.
Drugim epizodem był wypadek samochodu osobowego, który jechał za pojazdem uprzywilejowanym tzw. „korytarzem życia”. W wyniku nadmiernej prędkości wpadł on w poślizg i uderzył w cysternę przewożącą niebezpieczną substancję, a następnie spadł do Kaczawy.
Manewrami miejskimi koordynował wydział zarządzania kryzysowego i obrony cywilnej urzędu miasta. Ćwiczenia na S3 zorganizowała komenda wojewódzka straży pożarnej i Generalna Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu.