- System dotacji ma zachęcać do wymiany pieców węglowych na ogrzewanie gazowe, elektryczne, olejowe, ogniwa fotowoltaiczne, pompy ciepła, piece na biomasę piątej klasy albo podłączenie się do miejskiej sieci ciepłowniczej – wyjaśnia Jadwiga Zienkiewicz, zastępca prezydenta Legnicy.
W przypadku budynków wielorodzinnych, lokator będzie mógł dostać na wymianę pieca nawet 7 tys. zł., w budownictwie jednorodzinnym maksymalna dotacja wyniesie 10 tys. zł, natomiast wspólnoty mieszkaniowe, będą mogły liczyć na dotację w wysokości 4 tys. zł pomnożonych przez ilość mieszkań, w których zainstalowane zostanie nowe ogrzewanie.
Na wymianę pieców miasto w tegorocznym budżecie ma zarezerwowanych 400 tys. zł. Pieniądze te posłużą za wkład własny, by stanąć do konkursu ogłoszonego przez Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Nowy program funduszu od programu KAFKA, z którego do tej pory były finansowana wymiana ogrzewania tradycyjnego na ekologiczne, różni się tym, że samorządom pieniądze pożycza. Tyle że po rozliczeniu, pożyczka będzie mogła zostać w połowie umorzona.
W latach 2015-2017 ze wspomnianego programu KAWKA skorzystało blisko 600 legnickich rodzin. Miasto wypłaciło im ponad 2,5 mln zł. Obecnie w ratuszu złożonych jest prawie 160 wniosków o dotację.