Na gwiazdy polskiej muzyki w Legnicy nie ma co liczyć. Do tej pory ich występy opłacali sponsorzy. Najpierw firma EuCO, a ostatnio Galeria Piastów. Najpopularniejsza legnicka galeria podjęła jednak decyzję, że z Jurkiem Owsiakiem co prawda zostaje, ale z opłacaniem znanych muzyków – koniec.
- Nie oszukujmy się. Finał WOŚP dla rodzimej branży muzycznej stał się dobrym biznesem. Za koncerty w ramach Orkiestry żądają często większych pieniędzy niż na co dzień – dodaje Szczepaniak, który głośno mówi to, co od lat wiedzą wszyscy.
Dyrektor LCK nie wyklucza jednak, że w Legnicy jakaś gwiazda na Finale WOŚP zagra. Jak nie teraz, to może w przyszłości.
- Zapraszamy i to z otwartymi rękami. O ile oczywiście zgodzi się zagrać charytatywnie, dla pięknej idei. Za pieniądze ściągamy do nas zespoły na czerwcowe Dni Legnicy. WOŚP to nie to miejsce i nie ten czas. Dopóki występy opłacał sponsor, nie było tematu. Z publicznych pieniędzy robić tego nie będziemy – mówi Szczepaniak.
Jednocześnie zapewnia, że 14 stycznia w Legnicy będzie się wiele działo. W Akademii Rycerskiej odbędą się koncerty lokalnych zespołów i inne artystyczne eventy oraz warsztaty. Będzie też oczywiście licytacja. Legnicki sztab WOŚP mieścić się będzie w Galerii Piastów. Tam też planowane są licytacje.
- Będzie skromniej, ale za to szczerzej i zdrowiej. Wracamy do korzeni tego fantastycznego przedsięwzięcia - kończy dyrektor LCK.
W minionych latach na legnickich finałach WOŚP wystąpili tacy wykonawcy, jak Kasia Kowalska, Ewa Farna, Natalia Kukulska, IRA czy Zakopower.