REKLAMA
Lca.pl » Fakty » Powiat

2017-07-20 11:27:27 - Autor: J(lca.pl)
Sklepowa dała mu kosza, więc chciał ją podpalić
Dramatyczne wydarzenia miały miejsce w minioną niedzielę w sklepie spożywczym w Szczytnikach nad Kaczawą. 28-letni mężczyzna groził śmiercią sprzedawczyni. Ze sobą miał kanister z benzyną.
REKLAMA


Groził sklepowej pozbawieniem życia
Foto: KMP Legnica
Mieszkaniec gminy Kunice Mariusz G. na wniosek Prokuratury Rejonowej w Legnicy został przez sąd tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Wszystko jednak wskazuje na to, że za kratkami spędzi więcej czasu. Grozi mu bowiem nawet dziesięcioletnia odsiadka. Jego proces będzie się toczył przed Sądem Rejonowym w Legnicy.

28-latek usłyszał w prokuraturze cztery zarzuty. Dwa dotyczą gróźb karalnych, pozostałe: czynnej napaści na funkcjonariuszy publicznych i zmuszania ich do zaniechania czynności służbowych.

Mariuszowi G. wyraźnie wpadła w oko ekspedientka w sklepie w Szczytnikach nad Kaczawą. Kobieta nie była jednak zainteresowana jego względami. To wywołało w nim agresję. W kwietniu br. pojawił się w sklepie z pałką teleskopową.

Wymachiwał nią przed ekspedientką grożąc pozbawieniem życia. Pałkę zabrał mu wtedy jeden z klientów, który akurat wszedł do sklepu. Mariusz G. nie dał jednak za wygraną. Wrócił do sklepu w minioną niedzielę. Tym razem uzbrojony w kanister z łatwopalną cieczą, prawdopodobnie benzyną.


Lidia Tkaczyszyn
Foto: WO(lca.pl)
- Odkręcił kanister i zaczął grozić kobiecie, że podpali sklep razem z nią. Na szczęście w obiekcie pojawił się klient, który odebrał mu kanister, a następnie zawiadomił o zdarzeniu policję – opowiada Lidia Tkaczyszyn, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Mariusz G. został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Gdy policjanci weszli do jego mieszkania, zaczął wymachiwać w ich kierunku nożem. Usiłował pchnąć nim jednego z funkcjonariuszy, groził, że ich zabije. Został jednak skutecznie obezwładniony. W tym celu policjanci musieli użyć siły i gazu pieprzowego.

Prokurator Tkaczyszyn: - W obu przypadkach Mariusz G. zachowywał się bardzo agresywnie. Był pod wpływem alkoholu. Mężczyzna przyznaje się do do winy, ale tylko jeśli chodzi o zdarzenie z kwietnia. Co do niedzielnej wizyty w sklepie ma inną wersję wydarzeń. Śledztwo w tej sprawie trwa.


Sklep ABC w Szczytnikach zad Kaczawą
Foto: NK (lca.pl)

Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa wysyłać można także na adres kontakt@lca.pl

Podziel się:

Dodaj swój komentarz
[Anonimowy Gość]
Ulka Rusak jak zawsze zagaduje do facetów na temat seksu i co poniektórzy biorą to za bardzo do siebie. Ma za swoje !
[Anonimowy Gość]
Sklepowa powinna być ubrana tak jak w PRL. Mundurek + fartuch i czepek na głowie odstrasza wszystkich zakochanych
[Anonimowy Gość]
czy to Maro? mój ulubiony ziomal? ktoś ze szczytnik podpowie, bo trzeba mu rakietę posłać na klęczki
[Anonimowy Gość]
Lca.pl kto wam takich głupot naopowiadał ani z jego mieszkania ani nie był to zawód miłosny nikt tych wiadomości nie weryfikuje? Dno dna
[Anonimowy Gość]
Lca.pl kto wam takich głupot naopowiadał ani z jego mieszkania ani nie był to zawód miłosny nikt tych wiadomości nie weryfikuje? Dno dna
[Anonimowy Gość]
patologika
komentarze: 24. Przeczytaj wszystkie

REKLAMA
PRZECZYTAJ TAKŻE
REKLAMA
PORTAL LCA.PL
O firmie | Praca | Kontakt | Regulamin
59-220 Legnica, Wjazdowa 6
tel: +48 500 197 963
e-mail: redakcja@lca.pl