Policjanci, natychmiast powiadomili o tym fakcie inny patrol, który znajdował się w okolicy. Już po chwili pościgu uciekinier został zatrzymany.
- W samochodzie funkcjonariusze znaleźli susz roślinny, który znajdował się pod kurtką pozostawioną przez uciekającego wcześniej 20-latka. Zabezpieczyli blisko 700 rynkowych porcji tego narkotyku. Na domiar złego po sprawdzeniach w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że młody mężczyzna był poszukiwany do odbycia kary 1,5 roku więzienia za przestępstwa jakich się dopuścił w przeszłości. W schowku pojazdu znajdował się pojemnik, w którym także znajdowały się narkotyki w postaci metamfetaminy należące do jednego z 19-letnich pasażerów - mówi mł. asp. Iwona Król-Szymajda, rzecznik prasowy legnickiej policji.
W związku z podejrzeniem, że również 19-letni kierowca mógł kierować samochodem pod wpływem środków odurzających policjanci przebadali go narkotesterem. Wynik narkotestera wskazywał na zażycie narkotyków co potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy. Kierowcy zatrzymano prawo jazdy i przewieziono do szpitala, gdzie została mu pobrana krew do badań. Czterech młodych mężczyzn trafiło prosto do policyjnego aresztu.
- W wyniku dalszych czynności mężczyznom przedstawiono zarzuty za czyny jakich się dopuścili. Z zebranego w sprawie materiału dowodowego wynika, że poszukiwany 20-latek, który posiadał przy sobie znaczne ilości marihuany od dłuższego czasu trudnił się handlem narkotykami - dodaje Król-Szymajda.
Przypomnijmy, że za posiadanie znacznej ilości narkotyków jak i handel substancjami zabronionymi grozi dziesięć lat więzienia. Natomiast 19-letniemu kierowcy za kierowanie pod wpływem środków odurzających może grozić kara nawet do dwóch lat pozbawienia wolności. Pasażerowi, do którego należała metamfetamina grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.