Legnica lecznica ma swoje problemy. Najpoważniejsze to zadłużenie i sądowe procesy z Narodowym Funduszem Zdrowia o zwrot pieniędzy z tytułu tzw. nadwykonań. Zdaniem dyrektor Krystyny Barcik powodów do świętowanie jednak nie brakuje.
- W ostatnich dwunastu miesiącach udało nam się zakończyć kilka poważnych inwestycji. M.in. instalację paneli fotowoltaicznych i remont oddziału położniczego. Teraz przymierzamy się do kolejnych wyzwań. Będziemy starać się o unijne dofinansowanie na remont bloku operacyjnego i utworzenie oddziału chirurgii naczyniowej.
Piątkowa gala była okazją do obchodów 20-lecia oddziału paliatywnego. - Dziś mamy 23 łóżka. To zdecydowanie za mało. Dlatego rozwijamy tzw. hospicjum domowe. Opieką wyjazdową obejmujemy prawie 40 pacjentów - mówi Grażyna Majewska-Kaźmierczak, pielęgniarka oddziałowa.
Dysponujący 600 łóżkami Wojewódzki Szpital Specjalistyczny jest największym pracodawcą w Legnicy. Obecnie zatrudnia ponad 1300 osób.