Dlaczego zdecydował zaangażować się w politykę? - Bo jestem patriotą i chcę zmian w moim kraju. A ruch Pawła Kukiza ich nie gwarantuje, bo tak naprawdę nie wiadomo czego on chce poza jednomandatowymi okręgami wyborczymi - wyjaśnia.
23-letni Parobczak mieszka w Osiecznicy koło Bolesławca, gdzie prowadzi własną działalność gospodarczą. Studiuje też prawo na Uniwersytecie Wrocławskim. W przeszłości był dobrze zapowiadającym się lekkoatletą. W barwach Bolesławii Bolesławiec biegał na 100 i 200 metrów.
Lider listy nie ukrywa, że za Zbigniewem Stonogą poszedłby w ogień. - Może to i kontrowersyjny człowiek, czasem nawet wulgarny. Ale dla mnie jest on kontrowersyny w pozytywnym znaczeniu, bo nie boi się mówić, co myśli. A sposób wypowiadania się? Proszę popatrzeć, co on przeżył - mówi Parobczak.
W drugiej połowie sierpnia znana będzie cała lista partii Stonogi w okręgu legnickim. - Na razie zbieramy podpisy. Potem rozpoczniemy kampanię. Mimo, że jestem z regionu jeleniogórskiego, będę częstym gościem w Legnicy. Planujemy kilka akcji. Przyjedzie też Stonoga - zapewnia Parobczak.