Mężczyzna, który zabił kolegę wciąż na wolności

REKLAMA

2015-08-03 18:02:21 - Autor: J(lca.pl)

Policja nadal nie ujęła 43-letniego legniczanina, który w sobotę pobił na śmierć swojego dwa lata młodszego znajomego. Do tragedii doszło przy ul. Brackiej.

REKLAMA

Prokurator Daniel Adamczyk
Foto: AK (lca.pl)

Przypomnijmy. W sobotnie popołudnie w mieszkaniu przy ul. Brackiej alkohol piło dwóch mężczyzn oraz kobieta. Nagle doszło do kłótni, a potem bójki. Mężczyźni mieli się posprzeczać o kobietę. Po awanturze 43-latek opuścił mieszkania. Kilka godzin później okazało się, że jego kolega nie żyje.

Policja zna jego dane, ale wciąż go nie ujęła. Mężczyzna zapadł się jak pod ziemię. - Jest poszukiwany. Jednocześnie prowadzimy śledztwo mające wyjaśnić wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Nie znamy jeszcze wyników sekcji zwłok. Trudno więc dziś powiedzieć, czy 43-letni mężczyzna usłyszy zarzut pobicia ze skutkiem śmiertelnym, czy też na przykład zabójstwa - mówi Daniel Adamczyk, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej w Legnicy.

Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Opisz je i podziel się swoją wiedzą z innymi. Nakręciłeś film, lub zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas, niech legniczanie zobaczą to, czego byłeś świadkiem.
500 197 963 – zadzwoń do nas lub wyślij sms-a, mms-a.
Zdjęcia i filmy Waszego autorstwa wysyłać można także na adres kontakt@lca.pl

Podziel się:

Brak komentarzy. Dodaj swój komentarz

REKLAMA

PRZECZYTAJ TAKŻE