Tegoroczne obchody Dnia Strażaka odbyły się na dziedzińcu Zamku Piastowskiego. Oprócz strażaków zawodowych zgromadzili się na nim , przedstawiciele jednostek ochotniczych z całego powiatu oraz ich rodziny. 

Komendant legnickiej straży pożarnej Adam Konieczny złożył życzenia wszystkim strażakom i ich rodzinom, dziękując za trud i ofiarną służbę. W uznaniu zasług kilkudziesięciu z nich zostało odznaczonych i wyróżnionych.

Decyzją prezydenta Bronisława Komorowskiego srebrny medal za długoletnią służbę otrzymał ogniomistrz Jacek Ruszlewicz, a brązowy mł. ogniomistrz Mariusz Pojda. Decyzją Ministra Spraw Wewnętrznych asp. sztab. Artur Kuźma otrzymał złotą odznakę „ Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej”. Odznaczenia te zostały wręczone podczas wojewódzkich obchodów Dnia Strażaka we Wrocławiu.

W piątek srebrnymi medalami za długoletnią służbę, nadanymi przez prezydenta Komorowskiego odznaczeni zostali: mł. asp. Małgorzata Tomzik, st. ogn. Robert Działakiewicz i mł. ogn. Artur Hościło. Brązowymi odznaczono mł. kpt. Jacka Wilgockiego, mł. asp. Macieja Zborowskiego, st. ogn. Mariusza Krajewskiego i st. sekc. Artura Spychaja.

Srebrną odznaką„ Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej” wyróżniono mł. kpt. Jacka Wilgockiego, st. ogn. Juliana Selwa, st. ogn. Waldemara Działo, mł. ogn. Artura Hościło i mł. ogn. Mariusza Pojdę. Brązową odznakę otrzymali: st. kpt. Marek Pałczak, kpt. Dominik Bochenek, asp. sztab. Mirosław Ptak, mł. asp. Piotr Kałakajło, mł asp. Jarosław Pielich, st. ogn. Józef Kossakowski, st. ogn. w st. spocz. Stanisław Rudowicz.

Kilkudziesięciu strażaków otrzymało podczas uroczystości awanse na wyższy stopień. Do stopnia brygadiera awansowano Ryszarda Patorę. Na stopień kapitana awansował Mateusz Dąbrowa. Do stopnia strarszego ogniomistrza awansował Waldemar Stańkowski. Do stopnia młodszego ogniomistrza awans otrzymali: Karol Gulka, Paweł Maczuba, Bogdan Plaszczyk, Mariusz Pojda, Artur Spychaj. Mariusz Bobela i Michał Koszelowski awansowali do stopnia starszego sekcyjnego. Starszymi strażakami zostali natomiast: Paweł Biszczak, Mateusz Guzenda, Robert Molski i Mateusz Strzelczyk.

-W minionym roku nasi strażacy interweniowali ponad dwa tysiące razy. Ta liczba od kilku lat się utrzymuje na podobnym poziomie – mówił brygadier Adam Konieczny, komendant Państwowej Straży pożarnej w Legnicy.

- To dobry wynik, ale w cudzysłowie, ponieważ świadczy o poziomie zagrożenia. Zmusza on nas do ciągłego dosprzętowiania. W ciągu ostatnich dwudziestu lat nastąpił znaczny postęp i dziś możemy się pochwalić całkiem dobrym wyposażeniem - dodał.

Strażacy nie tylko gaszą pożary. Udzielają pomocy ofiarom poszkodowanym w wypadkach samochodowych, poszukują osób, które utonęły. Są doskonale wyszkoleni. W szeregach strażaków są płetwonurkowie i ratownicy medyczni, często ratują życie i dobytek ludzi nie tylko w Legnicy i okolicach, ale również w całej w Polsce.