Rządowe prace nad Programem Budowy Dróg Krajowych na latach 2014 - 2023 dobiegają końca. Czy legnicka obwodnica zostanie do niego wpisana? Nie wiadomo. Dlatego w tej sprawie prezydent Krzakowski po raz kolejny zwrócił się z pismem do Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju.
Gospodarz miasta szacuje, że budowa obwodnicy południowo - wschodniej pochłonie 86,2 mln zł. Jednocześnie deklaruje, że Legnica jest w stanie "wyłożyć" na inwestycję 32,6 mln zł.
Przypomnijmy. Obwodnica południowo - wschodnia ma połączyć ulicę Gniewomierską z Sikorskiego na Piekarach. Wybudowany ma zostać m.in. wiadukt nad torami kolejowymi. Docelowo właśnie obwodnicą ma przebiegać droga krajowa nr 94.
Przebieg obwodnicy wzbudza sporo kontrowersji i był jednym z głównych tematów ubiegłorocznej kampanii wyborczej. Chodzi o to, że prezydent chce, by przebiegała ona ulicą Sikorskiego. Polityczni oponenci Krzakowskiego z PO, jak i PiS przekonywali, że obwodnicę należy "wyprowadzić" z Piekar.
Pierwszy, kilometrowy odcinek obwodnicy południowo - wschodniej, czyli ulicę Gniewomierską kosztem 18 mln zł oddano do użytku w 2010 roku.