- Mając na uwadze liczne doniesienia medialne na temat zatrucia pokarmowego kilkudziesięciu pacjentów Domu Pomocy Społecznej w Legnickim Polu oraz zważywszy na fakt, że jak dotąd organy ścigania nie zostały o tym fakcie przez żadną instytucję powiadomione, prokuratura zdecydowała przeprowadzić w tej sprawie czynności sprawdzające z urzędu - informuje Liliana Łukasiewicz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

- Postępowanie zmierzało będzie do ustalenia, czy pacjenci domu pomocy społecznej nie zostali narażeni na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, a jeśli tak, kto ponosi za to odpowiedzialność - dodaje prokurator Łukasiewicz.

Za narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub doznania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu grozi kara od miesiąca do trzech lat pozbawienia wolności.

SANEPID SPRAWDZA, CZYM ZATRULI SIĘ MIESZKAŃCY DPS

Przypomnijmy. Dwóch mieszkańców placówki w Legnickim Polu zmarło. Trzech kolejnych jest hospitalizowanych. Zatruciu uległo w sumie kilkudziesięciu pensjonariuszy. Legnicki sanepid wciąż czeka na wyniki badań bakteriologicznych.