Pierwsze zatrzymanie miało miejsce w poniedziałek w jednej z miejscowości na terenie powiatu legnickiego. Policjanci zatrzymali do kontroli samochód Volkswagen Golf, którym jechało trzech młodych mężczyzn. W aucie znaleźli około 300 porcji marihuany. Jeden z nich przyznał, że narkotyki należą do niego. Podczas przeszukania w jego mieszkaniu znaleziono kolejne środki odurzające.

W czasie przesłuchania zeznał, że kupował je u znajomego, mieszkańca sąsiedniego powiatu. Wskazany przez podejrzanego mężczyzna również został zatrzymany. I w jego mieszkaniu policjanci znaleźli narkotyki. Ponadto u jednego z podejrzanych znaleziono specjalistyczny sprzęt do hodowli konopi indyjskich.

- Podobny scenariusz miał miejsce w nocy z wtorku na środę w Legnicy na ulicy Wrocławskiej – mówi Sławomir Masojć, rzecznik legnickiej policji. - W zatrzymanym do kontroli Renault policjanci znaleźli około 10 porcji marihuany i niewielką ilość metaamfetaminy. Kierowca i pasażer samochodu zostali zatrzymani i przebywają w policyjnym areszcie Jeden z nich przyznał, że narkotyki należą do niego.

Wszystkim czterem mężczyznom za posiadanie narkotyków grozi do trzech lat więzienia.