- Wybudowany został w okresie międzywojennym. Na trzech tablicach z piaskowca widnieją nazwiska mieszkańców Przybkowa, żołnierzy poległych na różnych frontach Europy. Niestety, jego stan techniczny pogarsza się z roku na rok. W wielu miejscach brakuje kamieni stanowiących lico obiektu, a szczególnie niebezpieczna jest poważna wyrwa, ubytek kamieni, w jednym z narożników w dolnej części pomnika – mówi Marek Rabski.
- Pomnik przy Wielogórskiej może nie przedstawia jakiejś wielkiej wartości zabytkowej. Jest jednak świadectwem historii naszego miasta. Chcę zainteresować sprawą władze naszego miasta, radnych a także organizacje społeczne – dodaje.
Zdaniem Rabskiego remont pomnika nie będzie dużo kosztował. – Nie powinno być też kłopotów prawnych, bo stoi on na działce należącej do miasta.