Połączenie kolejowe na trasie Legnica – Warszawa zostanie przywrócone już po wakacjach, ale poseł Platformy Obywatelskiej zachęcał młodych radnych do wsparcia tej inicjatywy. - Dopóki nie zobaczę na rozkładzie jazdy, pociągu z Legnicy do stolicy, nie uwierzę – mówi Robert Kropiwnicki. - Wasz apel jako młodych radnych, którzy chcą zmian, także jest bardzo ważny. Jeśli połączenie kolejowe jest wam potrzebne, trzeba zabrać głos w tej sprawie, bo warto czuwać do ostatniej chwili.
Kropiwnicki zaproponował też młodzieży zapoznanie się z prognozą finansową dla województwa dolnośląskiego na lata 2014 – 2020. - Priorytetowa jest dla nas S3, ale warto zaczął mówić o kolejnym ważnym połączeniu kolejowym na trasie Legnica – Głogów – dodaje poseł PO. - Wprawdzie są pewne przeszkody, bo brakuje 15 km torów kolejowych, a na trasie Legnica – Lubin stan torów kolejowych jest fatalny. Pociąg może po nich jechać maksymalnie 20 km/h, więc wymagają modernizacji. Jest to jednak jedna z ważniejszych inwestycji, biorąc pod uwagę rozwój Legnicko – Głogowskiego Okręgu Przemysłowego.
Mimo, że dworzec kolejowy w Lubinie jest aktualnie uśpiony, istnieje szansa na jego rozbudzenie. - W sprawie remontu torów decyzję podejmuje marszałek województwa – kontynuuje Kropiwnicki. - Warto już o tym mówić, żeby zobaczyć efekty za dwa lub trzy lata.